Magazyn koscian.net

06 Maj 2018

Stulecie gorzelni

Gorzelni w Turwi stuknęła setka. Zakład działa nieprzerwanie od 1918 r. Ostatnim właścicielem do 1939 r. był Krzysztof Morawski. Gorzelnia działała w czasie II wojny światowej, a po niej została znacjonalizowana. W latach 90. XX wieku została sprzedana firmie Agros Farmy i Młyny z kapitałem francuskim, a dziś jest własnością konsorcjum Top Farms z kapitałem angielskim.


Gorzelnicza tradycja

Tradycja gorzelnicza w Turwi sięga pierwszej połowy XlX wieku. Pierwsza gorzelnia wybudowana przy pałacu nie przetrwała do czasów dzisiejszych. Gorzelnia, w której obecnie jest wytwarzany surowy spirytus, została wzniesiona w 1918 r. Produkcja ruszyła w listopadzie 1918 r. Tuż przed II wojną światową rozbudował ją ostatni właściciel majątku Krzysztof Morawski. Byłe państwowe gospodarstwo przeszło trudne koleje prywatyzacji i przekształceń właścicielskich. Obecnym właścicielem jest Top Farms Wielkopolska Sp. z o.o. Dziś w Polsce czynnych jest około 60 gorzelni z 970. Żaden ze stuletnich zakładów już nie działa. Wyjątkiem jest gorzelnia w Turwi.

W gorzelni działa miedziany aparat destylacyjny jednokolumnowy z 1985 r. o wysokości 9,60 metra, posiadający 20 pólek wywarowych i 11 polek spirytusowych, na których odbywa się destylacja zacieru odfermentowanego. Dzienna produkcja to nawet 4000 litrów spirytusu. Całość ogrzewa niemiecki kocioł z 1934 r. Przetwarza się tu na spirytus żyto, pszenżyto i ziemniaki, a czasami nawet kukurydzę. Obecnie dziennie w turewskiej gorzelni przerabianych jest 20 ton ziemniaków na sześć zacierów. W wielkim parniku parowane są surowce w celu upłynnienia skrobi, a następnie płynna masa trafia do kadzi zaciernej. Podczas przygotowywania zacieru dodawane są najpierw enzymy, a potem drożdże gorzelnicze. Fermentacja odbywa się w klasycznych tankach fermentacyjnych, następnie odfermentowany zacier trafia do destylacji. Spirytus uzyskany taką metodą to spirytus rolniczy o mocy około 92-93%. W latach 2004-2011 Turew robiła surówkę z żyta Dankowskie Złote do wódki Wyborowa Single Estate, potem Wyborowa Exquisite. Współpraca z Wyborowa S.A. zaowocowała zainteresowaniem grup nie tylko z Polski, ale i z zagranicy, chcących zasmakować tradycji wytwarzania spirytusu i zobaczyć źródło powstawania szlachetnej wódki. W Turwi gościli już zwiedzający m.in. z: USA, Kanady, Brazylii, Urugwaju, Japonii, Australii i wszystkich państw europejskich. Wśród gości był m.in. prezydent Bronisław Komorowski i premier Waldemar Pawlak. Nie ma tygodnia bez wycieczki. Wszyscy opuszczają gorzelnię zachwyceni.

Muzeum gorzelnictwa

Gorzelnia w Turwi to nie tylko czynny zakład, ale także unikatowe na skalę europejską muzeum, pokazujące gorzelnictwo rolnicze. Kierownik Grzegorz Konieczny jest prawdziwym pasjonatem, który od 2004 r. zbiera stare urządzenia gorzelnicze i dokumenty. Stworzył muzeum wspólnie ze współpracownikami.

- To nie tylko moja zasługa. Owszem znajduję różne eksponaty i zwożę je do Turwi, ale w tym czasie chłopaki, a mam ich dwóch: Grzegorza Płocieniaka i Roberta Rochowiaka, muszą zrobić produkcję i pomagają mi przy muzeum. Razem czyśmy, malujemy, ustawiamy - podkreśla kierownik Konieczny. We wrześniu br. minie 25 lat jego pracy w Turwi. To najdłuższej szefujący gorzelni kierownik. Jak przyznaje, gorzelnia to dla niego prawdziwa życiowa pasja i oczko w głowie.

Powstała sala degustacyjna i ekspozycja. Zobaczyć tu można zabytkowe, odnowione urządzenia, które służyły niegdyś gorzelnikom. Największe wrażenie robi maszyna parowa pochodząca z 1906 r. i kocioł parowy z 1905 r. Wyeksponowane są tutaj pompy wodne, pompy zacierowe, stare dokumenty akcyzowe czy areometry, aparaty destylacyjne, kadzie, kwasomierze, alkoholomierze, kłódka akcyzowa z 1914 r., waga służąca do ważenia beczek ze spirytusem z 1898 r. Najstarszym eksponatem jest areometr pochodzący z Rotterdamu z 1863 r. Lwia część eksponatów pochodzi z nieistniejących już zakładów. Tylko dwa urządzenia: płuczka do ziemniaków i waga skrobiowa pochodzą z Turwi. Utworzono też salę degustacyjną. Zachowanie dla potomnych myśli technicznej i rozwiązań stosowanych w gorzelnictwie jest wielką pasją Grzegorza Koniecznego, który potrafi godzinami opowiadać o historii gorzelnictwa, czy procesie technologicznym.

Turewskiej gorzelni poświęcono film z cyklu ,,Ocalić od zapomnienia’’, nakręcony na zlecenie gminy Kościan. Po zakładzie oprowadza jej kierownik Grzegorz Konieczny, pomysłodawca i twórca muzeum techniki gorzelnictwa oraz prezes Stowarzyszenia ,,Przyjaciele Gorzelni w Turwi’’. Film nakręcony przez Krystiana Kozłowskiego z firmy DNA Studio ma niewiele ponad 20 minut. Oglądając go można poznać tajniki produkcji spirytusu i historię gorzelnictwa w Turwi. Z filmu można się również dowiedzieć gdzie trafia surówka konsumpcyjna wykorzystywana do produkcji wódek, jakich procedur trzeba dopełnić by ją sprzedać, dlaczego gorzelnia podlega pod specjalny nadzór podatkowy.

- W Turwi zjawiłem się w 1993 roku i było to wówczas tymczasowe gospodarstwo rolne Skarbu Państwa. Potem powstała Czempińska Korporacja Rolna, Agros Farmy i Młyny, a dziś gorzelnia należy do Top Farms Wielkopolska - opowiada w filmie Grzegorz Konieczny. - Żeby gorzelnia ruszyła, trzeba rozpalić kocioł. W Turwi jest to kocioł zabytkowy z 1934 roku, który pracuje tu od 1948 roku. Para potrzebna jest do parowania surowców i uruchomienia destylacji. Aktualnie produkcja odbywa się z ziemniaka. Najbardziej pożądana w gorzelnictwie jest skrobia, którą żeby rozpuścić w wodzie potrzebujemy uzyskać odpowiednie ciśnienie. Kolejnymi etapami są: zacieranie - scukrzanie, fermentacja i destylacja.

Stowarzyszenie

Od 2016 r. przy gorzelni działa Stowarzyszenie ,,Przyjaciele Gorzelni w Turwi’’. Zebranie założycielskie odbyło się w marcu 2016 r. Trzeba było opracować statut i zebrać 15-osobową grupę założycieli. Potem liczba członków zwiększyła się do 30 osób, a dziś liczy 63. 1 grudnia 2016 r. Stowarzyszenie zostało wpisane do Krajowego Rejestru Sądowego, otrzymało NIP i regon. Funkcję prezesa pełni Grzegorz Konieczny, wiceprezesa Mikołaj Dominiak, wiceprezesa/skarbnika Łukasz Stasiak, a sekretarza Magdalena Giemza-Zdych.

- Chcemy pozyskiwać pieniądze, by rozwijać muzeum i zdobywać nowe eksponaty. Planujemy wybicie drzwi i zaadaptowanie na salę wystawową sąsiedniego pomieszczenia, mającego 14 metrów kwadratowych. Przed nami też uroczyste obchody stulecia gorzelni. Rzadko która gorzelnia dotrwała do takiego jubileuszu, i to w dodatku jako czynny zakład - mówi prezes Grzegorz Konieczny, który jest też pomysłodawcą nazwy Stowarzyszenia.

Przygotowania do stulecia

Przed jubileuszem gorzelnia przechodzi lifting. Powstała zupełnie nowa sala wystawowa, w której znalazły się miedziane półki wywarowe i spirytusowe, licznik objętości PKM, podświetlane gabloty i bar. Sala zostanie wyposażona także w unikatową parową pompę Wellingtona z wodowskazem. Takiego eksponatu nie ma nawet w Muzeum Narodowym Rolnictwa i Przemysłu Spożywczego w Szreniawie. Trwa właśnie malowanie elewacji i pomieszczeń wewnątrz zakładu.
Stowarzyszenie ,,Przyjaciele Gorzelni w Turwi’’ i firma Top Farms Wielkopolska są głównymi organizatorami obchodów stulecia gorzelni. Jubileuszowe uroczystości zaplanowano na 9 czerwca. Goście spotkają się o godz. 15 na dziedzińcu pałacu w Turwi, gdzie odprawiona zostanie msza. Tam też odbędzie się część oficjalna, którą poprowadzi dr Emilian Prałat. Będzie ona połączona z promocją publikacji o gorzelni, w której znajdą się oprócz dziejów zakładu wspomnienia osób z nią związanych, sylwetki kierowników oraz sporo archiwalnych i współczesnych zdjęć. Publikacja ukaże się w nakładzie 800 sztuk. W części artystycznej zaprezentuje się miejscowy zespół Turewianki, a wieczorem zaśpiewa baryton Sławomir Olgierd Kramm, solista Capelli Zamku Rydzyńskiego. W przypałacowym parku będzie można zwiedzić wystawę przedstawiającą historię gorzelni w pigułce.

Organizatorzy spodziewają się ponad 300 zaproszonych gości, wśród których z pewnością nie zabraknie przedstawicieli Krajowej Rady Gorzelnictwa. Dla każdego przygotowywany jest okolicznościowy upominek. Liczą, że jubileuszowe spotkanie przyciągnie do Turwi okolicznych mieszkańców. Dzięki pomocy Stowarzyszenia LGD Gościnna Wielkopolska przed pałacem stanie sporych rozmiarów namiot i kilka mniejszych, w których będzie się można schronić w razie niepogody. Chętni będą mogli zwiedzić gorzelnię i muzeum. Staną tam rozmaite stoiska, w tym także z atrakcjami dla dzieci. Ciekawostką będzie jeżdżąca parowa lokomobila ze Szreniawy.

Środki na zorganizowanie jubileuszowej imprezy pozyskano z Urzędu Marszałkowskiego Województwa Wielkopolskiego, Starostwa Powiatowego w Kościanie, Urzędu Gminy Kościan, Urzędu Miasta Kościana i od sponsorów.

KARINA JANKOWSKA
GK 18/2018

Już głosowałeś!

Zobacz także:


Komentarze (3)

w dniu 09-05-2018 18:16:42 napisał:
zgłoś komentarz
×
Zgłaszasz poniższy komentarz:

Następnych 100 lat Gorzelni w Turwi życzy akcyźnik z byłego szczególnego nadzoru podatkowego ( z Kościana)

Następnych 100 lat Gorzelni w Turwi życzy akcyźnik z byłego szczególnego nadzoru podatkowego ( z Kościana)

w dniu 02-06-2018 20:52:58 napisał:
zgłoś komentarz
×
Zgłaszasz poniższy komentarz:

Tak niech trwa i 200 lat ale niech wreszcie przestanie kopcić bo mieszkańcy Turwi w sądach i czarnym dymie toną

Tak niech trwa i 200 lat ale niech wreszcie przestanie kopcić bo mieszkańcy Turwi w sądach i czarnym dymie toną

w dniu 03-06-2018 21:34:44 napisał:
zgłoś komentarz
×
Zgłaszasz poniższy komentarz:

Kiedy do Turwi do Gorzelni wreszcie przyjedzie Straż Miejska?tu są potrzebni,ukrócić to zadymienie Turew zadymiona i zasypana sadzami

Kiedy do Turwi do Gorzelni wreszcie przyjedzie Straż Miejska?tu są potrzebni,ukrócić to zadymienie Turew zadymiona i zasypana sadzami

STOP HEJTOWI - PAMIĘTAJ - NIE JESTEŚ ANONIMOWY!
Jeśli zamierzasz kogoś bezpodstawnie pomówić, wiedz, że osobie pokrzywdzonej przysługuje prawo zgłoszenia tego faktu policji, której portal jest zobligowany wydać numer ip Twojego komputera: 3.17.79.188

Internauci piszący komentarze ponoszą za nie pełną odpowiedzialność karną i cywilną. Redakcja zastrzega sobie prawo do ingerowania w treść komentarzy lub ich całkowitego usuwania jeżeli: nie dotyczą one artykułu, są sprzeczne z zasadami współżycia społecznego, naruszają normy prawne lub obyczajowe.

Dodaj komentarz
Powrót do strony głównej
×

Dodaj wydarzenie

Wydarzenie zostanie opublikowane po zatwierdzeniu przez moderatora.

Dane do wiadomości redakcji
plik w formacie jpg, max 5 Mb
Zgłoszenie zostało wysłane - zostanie opublikowane po akceptacji administratora.
UWAGA: W przypadku imprez o charakterze komercyjnym zastrzegamy sobie prawo do publikacji po uzgodnieniu ze zgłaszającym opłaty za promowanie danego wydarzenia.