Świętują stulecie pierwszej matury w Kościanie

Zdjecie cudu nr 35. Pelne strachu i napięcia a zarazem rozluźnienie

Nie matura lecz chęć szczera zrobi z ciebie ...

A msza po co?

Brawa dla organizatorów, dobrze zorganizowana uroczystość ,wspaniały koncert,dobre przemówienia pani dyrektor i burmistrza no i te spotkania po latach cudowna rzecz , niech żyje Kolberg.

LUDZIE ZROBILI KARIERY NAWET GEN JURGA BYŁ

Ksiażka :Kolberg. Kronika dekady. Indeks Stulecia" To jedna wielka porażka. Zestawienie fotek ze studniówek ostatniego 10 -lecia. Co to ma być ?/ Książka powinna mieć charakter historyczny. Jeśli już zamieszcza się fotki to niech to będą fotki sprzed 50 czy 100 lat, Związane z historią szkoły. A jeśli ktoś chce robić kasę na wydawaniu byle czego To niech sobie wydaje. Kupiłem tą bezwartościową książkę tylko przez pomyłkę. Ta książka powinna być kroniką wydarzeń w tej szkole przed 50-100 lat.

Zjazdy powinny być w szkołach A nie w Nenufarach. Bo 90% po oficjalnej części i po spotkaniach w klasach rozeszli sie do domów w godzinach 17-18. Co to za zjazd. Przyjechałem 1000 km z Niemiec o godzinie 16 A już o 17 było rozejście do domów.

Wczoraj na wiecu nienawiści a dziś w Kościele???????????

Było cudownie. Wzniośle i swojsko zarazem. Oficjalnie i familiarnie. Dziękuję organizatorom.

Ah...wy "blade twarze"... ale macie problemy... Bylo 100lecie matury? bylo,byly uroczyste obchody?byly,wiec w czym problem??? Nie da sie wszystkich zadowolic.

A burmistrz to absolwent Kolberga z którego roku? Bo nie podano w nawiasie.

Dzięki organizatorom za ogrom pracy włożonej w organizację przedsięwzicia. Brawo!

Dziękuję za miłe spotkanie klasowe szkoda że było nas tak mało dziękuję organizatorom za duży wkład pracy. Było super

Przykro ,że wielu ten zjazd olało Nas nie było nawet 10 %. A w innych rocznikach jeszcze mniej

A nowośmieszny POsełek też zaszczycił swoją obecnością, tą imprezkę?

Na zjazd przyjechali sami 70-latkowie I to też w bardzo okrojonym składzie A młodzi, co bystrzejsi,już dawno Koscian i Polskę opuścili na zawsze I zjazd olali

Ta szkoła sukcesy w każdej dziedzinie miała. Naukowym i sportowym. Ale to było 50 i więcej lat temu Nie dzisiaj.. Więc po co to opracowania książkowe o sukcesach ostatniej dekady. ?? By się dowartościować? Skoro te wymienione sukcesy są marne na tle tego co było dawniej.

Młodzi organizatorzy wychowani na instagramach i facebookach . Wychowani na komunikacji internetowej. Nie czują i nie potrafią organizować imprez, których celem są spotkania z dawnymi nauczycielami i dawnymi kolegami z ławki szkolnej. Stąd takie krytyczne spostrzeżenia tych co byli. Jedziemy często na takie spotkania by, po oficjalnym otwarciu, usiąść z Zośką, Frankiem, Jankiem, nawet na trawniku, szkolnym Otworzyć flaszkę i wspólnie wypić i powspominać. By poczuć klimat i atmosferę tamtych młodzieńczych lat. Tego oczekują dawni absolwenci.

a jednak brakuje tego klimatu co byl dawniej....

Szkoły potrąciły swój dawny klimat .Nie czuje się w nich już duszy uczniów i nauczycieli. Stoją tylko mury A same mury to jeszcze nie jest szkoła. Kiedyś szkoła dudniła życiem przez 24 godziny na dobę. Teraz jest taka jakąś martwa .