Wiadomości
2010-04-21Szef sztabu generalnego z ,,Kolberga’’
Urodził się 25 listopada 1952 r. Pochodzi z Łęk Wielkich. Maturę zdawał w ,,Kolbergu’’ w 1971 r., po czym rozpoczął służbę wojskową. Jest absolwentem Wyższej Szkoły Oficerskiej Wojsk Pancernych, Akademii Sztabu Generalnego WP w Rembertowie i Akademii Bundeswehry w Hamburgu.
W latach 1996-1997 dowodził 5. Dywizją Zmechanizowaną, a od 1997 roku 12. Szczecińską Dywizją Zmechanizowaną zadeklarowaną do składu Wielonarodowego Korpusu Północno-Wschodniego. W grudniu 2000 r. został dowódcą Korpusu Powietrzno–Zmechanizowanego, a od maja 2001 r. do sierpnia 2004 r. pełnił obowiązki dowódcy 2. Korpusu Zmechanizowanego w Krakowie.
Od sierpnia 2004 r. do maja 2007 r. generał Stachowiak pełnił służbę w Sztabie Generalnym WP na stanowisku asystenta Szefa Sztabu Generalnego. 3 maja 2007 r. decyzją prezydenta RP został awansowany do stopnia generała broni, a od 25 maja zajmował stanowisko I Zastępcy Szefa Sztabu Generalnego Wojska Polskiego.
- Razem uczyliśmy się w klasie matematyczno-fizycznej, a naszymi wychowawcami byli Klemens Kruszewski i Kazimierz Mizerka. W drugiej klasie Mietek stracił matkę i to chyba spowodowało, że wybrał studia wojskowe. To miły, spokojny, ambitny, kontaktowy człowiek i dobry historyk - wspomina Jerzy Urbański, szkolny kolega generała Stachowiaka. – Ostatni kontakt mieliśmy przed Wielkanocną, bo zawsze składamy sobie życzenia, a ostatni raz widzieliśmy się na 30-leciu matury w roku 2001. Przyjeżdża na każdy zjazd klasowy. Często kontaktujemy się przez Naszą Klasę. Nie było dla mnie zaskoczeniem, że został szefem sztabu generalnego, bo śledzę na bieżąco jego drogę. (kar)
Gazeta Kościańska
Zgłaszasz poniższy komentarz:
no no...