Tym razem nie zamarzł…

Również kiedyś na spacerze z psem natrafiłem na te obozowisko - było to w okresie letnim chyba 3 albo 4 lata temu.

Musiał być chyba ostry.sex bo spodnie się zzunely

Dzisiaj też szedł w tym kierunku ,więc z pewnością tam będzie widzialem go o 16 .

Chleje...gowno robi...a za nasza kase ciepla karetka i herbatka

A czy zapłacił podatek za dzierżawę gruntu

Śpiącego nieprzytomnego???

Też tak chce. Luz jutro wpadnę do mops po swoje należne. Nie muszę się o nic martwić prox tego by butelka nie wyschła. Reszta zajmą się pracujacy

Super. Gratulacje dla bohaterów. Powinszować. Co dalej z panem się stanie,? Począwszy od rachunku za leczenie.

Czyli zostawić człowieka na śmierć?

Każdy wybiera życie jakie chce, siła nikogo do niczego się nie zmusi.

W tym kraju opłaca się być bezdomnym alkoholikiem, jak mi czegoś zabraknie lub źle się poczuję to karetką zawszę do mnie przyjadą, zaopiekują się mną, nakarmią i znowu mogę iść w tango i to bez żadnego ubezpieczenia i żadnych konsekwencji... Po co ja jeszcze pracuję i płace podatki? Jak ja z tego nic nie mam hmmmm..

Może to jest himalaista - tam także śpią na dworze, w namiotach. Ciekawe kiedy przeprowadzi atak szczytowy na ferfetę.

Zastanawia mnie jaka była pierwsza reakcja foto-pary. Udzielenie pomocy, czy zrobienie fotek?

Nigdy nie wiemy co nas w życiu spotka. Za takie zachowanie nie raz odpowiada choroba człowieka. Nie osądzajmy