Uciekali przed radiowozem

Za przestępstwo i kilka wykroczeń odpowie mieszkaniec gm. Śmigiel, który wybrał się samochodem na nocną przejażdżkę. Jego nieletni kolega stanie przed Sądem Rodzinnym.

W niedzielę, 16 maja, około godziny 2:30, kościańska policja otrzymała zgłoszenie o młodych, prawdopodobnie niepełnoletnich, osobach jeżdżących samochodami po Śmiglu. Patrol namierzył wskazane pojazdy gdy wjeżdżały w ulicę Wodną.

- Policjanci włączyli sygnały świetlne i dźwiękowe, niestety, mimo jasnych sygnałów do zatrzymania kierowcy nie reagowali – informuje Radosław Nowak, oficer prasowy kościańskiej policji. - W trakcie pościgu, kierujący nissanem stracił panowanie nad prowadzonym pojazdem i uderzył w ogrodzenie posesji. Gdy policyjny radiowóz zatrzymał się, drugi samochód ominął policjantów i próbował uciekać w kierunku Morownicy. Świadek zdarzenia, zajechał mu drogę i ujął  kierowcę. Na miejsce wezwano drugi patrol, który zajął się nieletnim kierowcą.

Kierowcą nissana był 21-letni mieszkaniec gminy Śmigiel. Drugi pojazd prowadził nieletni kierowca, także z gminy Śmigiel.

- Kierowca nissana był trzeźwy, ale nie posiadał uprawień do kierowania. Teraz odpowie za niezatrzymanie się do kontroli mimo wydawanych sygnałów świetlnych i dźwiękowych. Przypominamy, że jest to przestępstwo. Dodatkowo odpowie za kierowanie pojazdem bez uprawień oraz spowodowanie kolizji – informuje rzecznik policji. - Sprawą nieletniego kierowcy zajmie się Sąd Rodzinny w Kościanie.

Już głosowałeś!