Na sygnale
25 listopada 2013Ukradł, zniszczył i porzucił

Pijany 34-latek ukradł, uszkodził i o mało nie spalił samochodu. Grozi mu za to do pięciu lat więzienia.
20 listopada, o godzinie 19.15, policja przyjęła zgłoszenie o kradzieży na terenie gminy Krzywiń wartego kilkadziesiąt tysięcy samochodu marki Fiat Nowa Panda.
- Jak wynika z ustaleń naszych śledczych sprawca wykorzystując fakt, że pojazd pozostawiono otwarty, a wewnątrz niego znajdowały się kluczyki skradł samochód z parkingu. W trakcie ucieczki złodziej porzucił go w stanie uszkodzonym w Kunowie. Mieszkańcy wioski uratowali pojazd od spalenia, gdyż sprawca na siedzeniu pasażera prawdopodobnie od papierosa zaprószył ogień – opisuje Artur Ustasiak, oficer prasowy kościańskiej policji.
Krótko po porzuceniu pojazdu złodziej trafił w ręce policji. Okazał się nim pijany 34-letni mieszkaniec powiatu gostyńskiego, nie notowany dotąd przez policję.
- Podejrzany przyznał się do kradzieży samochodu. Niewykluczone, że usłyszy zarzut prowadzenia pod wpływem alkoholu. Za popełnione przestępstwo grozi mu kara pozbawienia wolności do lat 5 – dodaje rzecznik policji.
Zgłaszasz poniższy komentarz:
Niestety kluczyków nie można zostawić w stacyjne nawet na minutę... Taki kraj