Winni są kierowcy

A czy ktoś od nich był tam na miejscu wieczorem że twierdzą że droga jest dobrze oświetlona? Najlepiej tak napisać i problem z głowy ale gdyby ktoś od nich zginął na tym przejściu to gadaka by była inna że jest źle oswietlona ale oni mają to w dupie

To prawda, że winn i są kierowcy. Wyprzedzanie na tych pasach to norma. Prawdą jest tez to że to przejście jest ŹLE oświetlone

Oczywiście, ktoś musi być winny. Droga jest świetnie oświetlona, problem w tym, że lampy nie oświetlają przejść dla pieszych. Oznakowanie jest niewidoczne dla kierowcy, zasłaniają je albo inne znaki, albo gałęzie drzew. Znaki powinny być zastąpione znakami "aktywnymi" Czy to tak trudno zmienić? Zarządca drogi nie zrobi nic jeśli nie dostanie takiego wniosku. Ale już poczyniono działania aby zamienić te znaki na znaki "aktywne"

Przejeżdżam codziennie kilka razy ta droga po zmroku jest to przejście slabo oświetlone nie chodzi juz o spowolnienie ludzie jeszcze ubrani cali na czarno dosłownie zauważasz ich na sam koniec jezdze przepisowo nawet wolnej niz jest tam dopuszczalna prędkość.Mysle ze lepiej oświetlone to przejście ułatwiło by tez przejście i pieszym Jezeli bylo by ich widac ze ktoś stoi i czeka aż ktoś wkoncu ich przepuści na teraz bardzo ruchliwej drodze.

Przecież na tym przejściu dla pieszych niema oświetlenia plus do tego np. opady deszczu i zbliżający się samochód z przeciwnego kierunku i jest jak jest... Jak dla mnie to nie jest bezpieczne przejście dla pieszych nawet mając 40km/h jadąc tą drogą.. a dobrze wszyscy wiedzą że jadąc nawet wolniej to pieszy niema szans gdy podczas zderzenia źle upadnie.. więc konkretna lampa wystarczy a nie ta która jest ileś metrów od przejścia i jeszcze za drzewami prawie!!! Trzeba w deszczu i jak ciemno sprawdzać czy jest bezpiecznie a nie rano jak pada śnieg!!

Poinformować urzędnika który podpisał się pod tym pismem Jak coś się stanie jeszcze raz to będzie podnosił odpowiedzialność za to. Przejście praktycznie nie oświetlone!!! Wziąść niezależnego zeczoznawce który zna się na tym niech oceni czy tak naprawdę jest wszystko ok.

Może pasy by wystarczyło pomalować ,całe pościerane ( nie rylko te zresztą) już by je było widać

Pomalowanie pasów nic nie da jadących wieczorem. Albo oswietlić dobrze przejście albo jak yżej napisano zmienić na znaki aktywne, wtedy niezależnie od pogody kierowcy zauważą że coś miga i należy zachować ostrożność. Na ulicy Gostyńskiej nie tylko to przejście /na wysokości ul. Topolowej/ jest niewidoczne. Jadąc dalej w kierunku Racotu następnie nie widoczne na wysokości sklepu "Lewiatan i następne na wysokości sklepu "Sekwim". Na w/w przejściach dochodzi do potrąceń, nawet śmiertelnych. Dziwi mnie, że dopiero, jak napisano, interwencja radnego zmusiła samorząd do interwencji. Wcześniej na zebraniach Rady Osiedla również podnoszono kwestię bezpieczeństwa na przejściach dla pieszych ul Gostyńskiej.

Wszyscy którzy są zdania, że przejście jest słabo lub wcale nieoświetlone niech wezmą pokażą, że można, niech w ramach inicjatywy społecznej organizują zbiórkę lub akcję i zakupią oświetlenie. Może wtedy miasto pójdzie po rozum i założy światło na innych przejściach, które są w Kościanie beznadziejnie oświetlone, Led dużej mocy, który nie kosztuje miliony.

Receptą na poprawę bezpieczeństwa w okolicy przejścia jest wycięcie dwóch, sąsiadujących przy nim starych drzew, które zasłaniają kierowcom widoczność pieszego przy przejściu. Dodatkowe znaki stawiane co kilak metrów nie poprawią sytuacji, chyba że finansową producenta tego żelastwa.

Oświetlenie to chyba za dnia sprawdzali... powinno być jak naprzeciw poczty w mieście

światła migające zamontowane w jezdni takie coś widzialem w Dąbrówce

Ludzie też nie patrza na przejściach czy mogą wejść na pasy. Przykład jak jedzie sie od świateł do pana jezusa przy obuwniczym, tam ludzie nie patrza czy moga wejsc, wchodza kiedy chca. Rondo solidarnosci to samo ludzie robia. Każdy musi uważać, piesi i kierowcy i jeździć przepisowo

słabo oswietlone miejsce ,durnie tzn zarządca drogi obarcza kierowców bo tak najłatwiej i najtaniej chore państwo

Wypadki które tam miały miejsce , wydarzyły się za dnia a wy tu piszecie że przejście słabo oświetlone i przez to wypadki tam są. Brak słów. Gdzie tu logika. Jak ludzie będą jeździć jak powinni to będzie dobrze. Najlepiej zrzucić wine na brak ronda, brak świateł , brak oświetlenia itp. byle nie na człowieka.

Chwilę po ostatnim wypadku na tym przejściu byłem świadkiem zdarzenia ,które mogło się skończyć tragicznie .Mianowicie jadąc jak co dzień w kierunku Racotu zauważyłem kobietę z dwójką dzieci czekających przed przejściem.Zatrzymałem się ,żeby mogli przejść na drugą stronę.W trakcie przechodzenia przechodniów z naprzeciwka od ronda jechało auto było widać ,że nie zwalnia.Tylko czujność matki przed moim autem uchroniła ich od tragedii .W ostatnim momencie matka odciągnęła dzieci.Autem które jechało ,kierowała kobieta ,która było widać ,że nie widziała przechodniów na przejściu. Gdy już przejechała przez przejście widziałem strach w jej oczach i jaka była wystraszona.Niestety nawet się nie zatrzymała .Szkoda ,że nie miałem kamerki.Pokazałbym ku przestrodze .Być może kobieta była zamyślona spieszyła się albo coś.Ja osobiście nie mogłem przez cały dzień dojść do siebie.Przed oczami widziałem najgorsze.Sytuacja miała miejsce rano widoczność była dobra ,więc to nie wina oświetlenia w tym wypadku .Przyznam ,że po zmroku to przejście pozostawia wiele do życzenia.Moim zdaniem przejście powinno być doświetlone i podniesione w formie progu.

Następne źle oświetlone przejście dla pieszych jest przy ul. Grodziskiej/ koło szkoły w Kiełczewie. Kierowca jadący od strony świateł w kierunku Kiełczewa wieczorem, który zostanie oślepiony przez jadące auto z przeciwka, nie jest w stanie zobaczyć, czy ktoś wchodzi na pasy, jak nie doszło jeszcze do tragedii w tym miejscu, to cieszmy się z tego , tylko na jak długo ? Ja nie wiem, czy ci, którzy tym zarządzają byli w ogóle w takich miejscach o różnej porze dnia i nocy ? Czy zza biurka wydali rozporządzenie...

z wszystkimi w/p uwagami się zgadzam. Jestem po tej drodze kierowcom jadącym co najmniej w ciągu dnia dwukrotni o rożnych porach dnia i jazda tą ulicą kosztuje mnie zawsze kupę nerwów. Ciekawe do kogo mam zwrócić się o odszkodowanie jak mnie szlag trafi...

A ja myślę, że dopóki nie zostanie coś w tej sprawie postanowione, nośmy ze sobą opaski odblaskowe, tak dla swego bezpieczeństwa, abyśmy byli widoczni na tych przejściach. Każdy na pewno posiada taką opaskę na rękę, a jeśli nie to policja dysponuje takimi, wystarczy zgłosić się do nich, czy do swego dzielnicowego i będziemy bezpieczniejsi na przejściach. Tak dla własnego bezpieczeństwa, ale to nie znaczy, że mamy wchodzić na przejście jak święte krowy - należy jednak zachować szczególną ostrożność wchodząc na przejście

Skoro tylu kierowców i nie tylko stwierdza, że przejście po zmroku jest niewidoczne(sama też potwierdzam)- to jest coś na rzeczy.Może warto pochylić czoła nad tą sprawą pp. urzędnicy! Podobnie jest przy szkole , w KIEŁCZEWIE.

Moje zdanie PKS na tablicy to auta które popełniają najwięcej wykroczeń typu mijanie na tz.trzeciego podwójna ciągła i to widać w lesznie mosinie grodzisku i trasa kościan poznań a jeszcze stęszew z lewoskrętu na dopiewo strzała na poznań ja mam dość i kupiłem wideorejestrator i jako zawodowy kurier będę to zgłaszał

Przecież ta ulica jest non stop zakorkowana

Przejście na początku chlapowskiego na przeciw stacji benzynowej jak się zjeżdża z wiaduktu w chlapowskiego identyczna sytuacja ... w dupie maja mieszkańców

A więc APEL do władz samorządowych! : DOSTALIŚCIE nasze głosy, ZAUFALIŚMY WAM, więc działajcie! Oznaczcie przejścia dla pieszych we właściwy dla danego przejścia sposób!!!

W całym mieście! to dla naszego i Waszego bezpieczeństwa

Kpiny sobie robicie ile potrąceń co za nie odpowiedzialny typ trzy przejścia Pólnocna na wysokości stacji paliw Orlen. Weterynaria hurtownia farb i tamto gdzie dwóch zginęło. Co za bezczelny typ decydent że nie ma zagrożenia. Jest tak jak dobra zmiana że ludzie giną. Zmusić ich do oświetlenia usunięcia dwóch drzew i to doraźnie

Sztan,nie rozumiem co ma do tego dobra zmiana.Nie da sie juz co niektorym pisac o czymkolwiek bez politycznych "wycieczek"?

W dniu wczorajszym byłam świadkiem gdzie jadący z prędkością max 30 na godzinę kierowca hamował po piskach ponieważ nie zauważył starszej kobiety przechodzącej na druga stronę na tych właśnie pasach. Kobiety zupełnie nie było widać. A pogoda w dniu wczorajszym był niczego sobie bo Ok 6 stopni na plusie i zero opadów . Także niech nie gadają bzdur tylko wezmą się do roboty. Zaraz stwierdza ze nie warto bo będzie tunel robiony to ruchu i tak nie będzie . Ilu ludzi musi tam zginąć żeby podjęli jakiekolwiek kroki? Może poszkodowanym musiałby zostać jakiś urzedas, żeby w końcu zaczęło soe coś dziać. Boże Koscian .. co za miasto....

Pozdrawiam tego palanta z białego Audi A4 który jechał na ulicy Gostynskiej około godz 16:30 na przejściu dla pieszych koło Wiechcia. Przechodziłem przez pasy z małym dzieckiem w wózku a palant jechał gdzieś 80na godz i nawet się nie zatrzymał tylko by potrącił mnie i moje dziecko. Masz szczęście palancie że jechałes za szybko i nie zdążyłem zapamiętać rejestracji. I ktoś tu twierdzi że nic nie trzeba zrobić na tej ulicy a gdzie była wtedy policja która widać tu rzadko.pozdrawiam cię palancie na szczęście takich białych matowych Audi rzadko widać i kiedy gdzieś spotkam cię to sami już o to porozmawiamy

Zlikwidować przejście i po kłopocie.Macie bliżej do sklepu, przenieść przejście koło torów lepsza widoczność i biizej do dino