Wiadomości
2010-05-19Wygraj bilet na teatralną premierę!
Polecamy premierę Kościańskiego Teatru Kameralnego, który w najbliższą sobotę wystawi spektakl komediowy ,,Czekając na..." w reżyserii Janusza Dodota.
Mamy dla Was darmową wejściówkę dla dwóch osób.
Zostanie ona rozlosowana wśród osób, które nadeślą maila na adres [email protected] wpisując w temat wiadomości słowo TEATR, a w treści podadzą swoje imię i nazwisko oraz numer telefonu.
Na maile czekamy do jutra (czwartek) do godziny 12. Do wylosowanej osoby zadzwonimy. Pozostałych zapraszamy do kasy biletowej KOK. Warto!
ZABAWA ZAKOŃCZONA - wejściówkę wylosował Adrian Bajstok. Gratulujemy!
Spektakl komediowy "Czekając na..."
Sobota, 22 maja o godzinie 19.00 w sali KOK. Bilet wstępu: 15 zł.
Scenariusz i reżyseria: Janusz Dodot
Muzyka: Marcin Ruszkiewicz
Kostiumy: Dorota Borowiak, Ewa Zborowska
Charakteryzacja: Ewa Zborowska
Światło, efekty: Mariusz Odważny
Wykonawcy:
Arkadiusz Wesołek
Paweł Szymański
Anna Czyżak
Wiola Szymkowiak
Krzysztof Bajsztok
Tomek Żurek
Sebastian Sołtysiak
Wojciech Szymkowiak
Kilka słów o spektaklu
"Czekając na..." to spektakl kabaretowy, albo jak kto woli komediowy.
Czas trwania spektaklu wypełnia - jak zresztą wskazuje tytuł - czekanie i związane z tym czekaniem najróżniejsze zdarzenia.
Bohaterowie, tzn. Prezes, Wiceprezes, Sekretarki i Pracownicy jakiejś bliżej nieokreślonej firmy bądź instytucji czekają na przyjazd, przyjście KOGOŚ!?, GOŚCI!?
Kiedy to nastąpi? Nie wiedzą. Jacy to będą Goście? Nie wiadomo.
Po co owi Goście przyjadą, przyjdą? Nikt nie wie. Itd., itd.
Nawiązanie przez reżysera spektaklu Janusz Dodota do "Czekając na Godota" jest przejrzyste i oczywiste.
Recenzja po udziale w Festiwalu Teatralnym "Epizod" w Krakowie:
"Także spektakl zamykający drugi dzień Epizodu napełnił salę Żaczka uciechą. Kościański Teatr Kameralny pod batutą Janusza Dodota zaserwował uczestnikom festiwalu solidną porcję humoru. "Czekając na..." to etiuda, którą nazwałabym raczej bardzo długim skeczem kabaretowym (zwycięstwo w PACE gwarantowane). Ekipa z Kościana zaskoczyła pełnym profesjonalizmem. To, co zaprezentowali, w żaden sposób nie przypominało szkolnych zabaw w teatr. Aktorzy o niezwykłym talencie komicznym budzili zachwyt samym byciem na scenie, mimiką. Cóż więc mogło się dziać na widowni, gdy padały gagi i absurdalne żarty... Kostiumy, bardzo pomysłowe, pozwoliły na miraż postaci, zwielokrotnionych w stosunku do liczby aktorów. Dla mieszkańców Krakowa największym smaczkiem stał się Pewien Rzeźbiarz, który (z wielkim kamieniem w kształcie pośladków...) szukał pracowni, by móc wyrzeźbić Pewną Głowę."
(Internetowy Magazyn Teatralny "TEATRALIA")
Zgłaszasz poniższy komentarz:
a bilety w jakiej cenie