Wiadomości
12 grudnia 2011Z mechaniczną piłą na znajomego
W nocy trzech mężczyzn uzbrojonych w piłę motorową pojechało do znajomego wyjaśniać nieporozumienia. Kiedy nie zastali adwersarza w mieszkaniu postanowili sforsować drzwi przy użyciu piły
Nim doszło do nocnego zajazdu w jednej z podczempińskich wsi dwóch mężczyzn piło w sobotę wspólnie alkohol.
- Doszło między nimi do nieporozumienia i utarczki. Panowie rozeszli się jednak. Mężczyzna nie dał za wygraną i postanowił gruntowniej wyjaśnić nieporozumienie. Do asysty zaprosił dwóch znajomych, z których jeden zabrał ze sobą piłę motorową – informuje komisarz Mateusz Marszewski.
Żądny wyjaśnień mężczyzna w asyście kumpli zapukał do drzwi mieszkania kolegi, z którym wszedł w spór.
- Kiedy okazało się, że go nie ma, jeden z nich uruchomił sprzęt i potraktował nim drzwi od mieszkania. W jego wnętrzu znajdowały się między innymi dwie przerażone kobiety – dodaje rzecznik policji.
Na szczęście dla kobiet drzwi były metalowe i awanturnicy odstapili od oblężenia na wieść o zbliżającej się policji.
- W niedzielę rano zatrzymaliśmy uczestników „pilarskiej” eskapady. Odpowiedzą za „wspólne i w porozumieniu” zniszczenie mienia. Grozi im kara do 5 lat pozbawienia wolności. Zatrzymani to 35, 27 i 23 –latkowie z powiatów grodziskiego i kościańskiego. "Strony" tego postępowania znały się z tytuły wspólnego miejsca pracy – wyjaśnia komisarz Marszewski.
Zgłaszasz poniższy komentarz:
Za dużo alkoholu i telewizji, za mało rozumu