Wiadomości
2009-09-14Zapił się na śmierć?
- Do zdarzenia doszło w Kobylnikach. Jak ustaliliśmy, podczas towarzyskiego spotkania większa grupa osób spożywała wspólnie alkohol. W pewnym momencie 51-latek stracił przytomność, której nie odzyskał mimo reanimacji – relacjonuje Mateusz Marszewski, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Kościanie.
Do kościańskiego szpitala przewieziono też drugiego uczestnika alkoholowej balangi. Miał objawy zamroczenia. Jego na szczęście udało się uratować.
- Pozostali biesiadnicy nie doznali żadnego uszczerbku na zdrowiu – podkreśla podkom. Marszewski, dodając, że przyczynę śmierci 51-latka wyjaśni sekcja zwłok. (kar) / gazeta kościańska
Zgłaszasz poniższy komentarz:
Wiara wali nalewki później wypije lepszy trunek i problemy gotowe.