Na sygnale
12 grudnia 2013Zatrzymany po pościgu
Szesnaście wykroczeń popełnił złodziej paliwa, którego po pościgu samochodowym zatrzymali kościańscy policjanci. 26-letniemu mężczyźnie grozi kara grzywny, ograniczenia wolności lub aresztu do 30 dni.
W miniony wtorek 26-letni mieszkaniec województwa dolnośląskiego podjechał oplem omega na jedną ze stacji benzynowych w gminie Krzywiń gdzie do baku i kanistrów zatankował 60 litrów paliwa. Nie zapłacił jednak należnych sprzedawcy 322 złotych tylko pospiesznie odjechał.
Jako pierwszy pościg podjął dzielnicowy z kościański komendy, który drogą radiową otrzymał informację o kradzieży.
- Złodziej na widok policyjnego radiowozu zaczął uciekać w stronę Kościana i nie reagował na sygnały nakazujące zatrzymanie pojazdu. Do pościgu ulicami Kościana i pobliskich wiosek włączyli się policjanci z wydziału ruchu drogowego – informuje Artur Ustasiak, oficer prasowy KPP w Kościanie. - Uciekiniera zatrzymano po kilkunastu minutach z uszkodzonym kołem w zatoczce przystanku autobusowego w Glińsku.
Podczas kontroli policjanci znaleźli w samochodzie skradzione tablice rejestracyjne i ustalili, że notowany wcześniej za różne przestępstwa 26-latek nie posiadał uprawnień do kierowania pojazdami mechanicznymi.
Podejrzany usłyszał zarzuty popełnienia szesnastu wykroczeń w tym dwóch kradzieży paliwa i kradzieży tablic rejestracyjnych oraz stworzenia zagrożenia dla bezpieczeństwa w ruchu drogowym między innymi przez wyprzedzanie na linii podwójnej ciągłej, jeździe pod prąd na rondzie, wyprzedzanie na przejściu dla pieszych i na przejeździe kolejowym.
Policja sprawdza czy zatrzymany nie dopuścił się innych wykroczeń. Za te już popełnione grozi mu grzywna do 5000 zł, ograniczenie wolności lub kara aresztu do 30 dni.
Zgłaszasz poniższy komentarz:
I tak po "poprawie" kodeksu karnego, ten bezczelny złodziej ma koncie tylko wykroczenia. Opłaca się kraść.