Policja poszukuje zaginionego

katelbach

Proszę! Jeżeli ktokolwiek spotkał, widział lub rozmawiał od niedzieli z Arturem, dajcie znać!

witam o co tu chodzi wyszedł z domu - gdzie proszę mi tu napisać gdzie i dlaczego .jak mamy go szukać jak nikt nic nie napisał przecież na pewno komuś powiedział gdzie idzie - czy po prostu pokłócił się z rodziną

No może wyszedł po prostu Ty głupi idioto jest -2 w nocy zastanów się jadł coś...gdzie spał..na ławce...czy na balety poszedł ratujcie człowieka póki można a nie pierdolicie bezsensowne komentarze.

Na forum znowu 'przystanek'?

Może rodzina powinna na własną rękę porozwieszać w sklepach informację ze zdjęciem - wiele sklepów ma monitoring (np. ul.Łąkowa), może kupował coś w nd wieczorem...

ale gdzie wyszedł ,jak mam go szukać jak nie wiem gdzie wyszedł , miał żonę ,dziewczynę muszę to wiedzieć bo może znajdzie się przyczyna zaginięcia pokłócił się czy co

Do serigo: Ty nie masz dociekać przyczyny zaginięcia, ale pomóc szukać człowieka! Na zaspokojenie tych twoich niezdrowych zainteresowań zawsze będzie czas, na odnalezienie człowieka- tego czasu nie ma.

Dla starszych stażem forumowiczów to zawsze będzie Katelbach (Solzchenitsyn). ech... ma rację. Szkoda byłoby, gdyby coś mu się stało. Choć nie lubiłem go i nie "łapałem" jego poglądów na rzeczywistość, to jednak nie życzyłem mu źle. Do tego dochodzi jego spora wiedza historyczna o II wojnie światowej. Barwna postać, choć ciężko walczył z pokonaniem swoich "płynnych" demonów...

Rodzino! Czy coś wiadomo, jest jakiś ślad, odnalazł się może??

to ten z ul. Młyńskiej ?

A może zorganizować jakąś akcję społeczną np. jutro rano w poszukiwaniu, przeszukując "Łazienki" itd...

"czarne buty sportowo - zimowe" - snowboard, czy narciarskie ?

w okolicach dworca-szkoły muzycznej było słychać w tym czasie hałasy krzyki może to coś pomoże . oby się znalazł!!!! Wracaj zdrów !!!!!

Poniósł go melanż ?

Przeszukal ktos ten lasek przy dworcu naprzeciwko skarbowego? tam jest ten wysoki budynek.... no i oczywiscie lazienki

Jeezu ludzie przecież jak Hojana ponosi melanż to konkretnie! może być dosłownie wszędzie i raczej nie w okolicy najbliższej, kto go zna ten wie!

Co za straszne bzdury gadacie. Juz od dawna nie pije!

Moja sugestia, niech rodzina szybko sprawdzi wyciąg z konta. Kiedy i gdzie wyciągal pieniądze z bankomatu / płacił kartą. Zawęzy to trochę pole poszukiwań

musiał gdzieś na dworcu się kręcić. warto iść zapytać Panią, która miała w ten wieczór/noc dyżyr na kasie i popytać dać zdjęcie, cokolwiek. Kamer od groma, jak chcą widzieć, że ktoś źle parkuje to zobaczą a jak mają pomoc znaleźć człowieka to lipa. Bankomatów kilka w tym mieście jest. Już nie chodzi o samo wypłacanie kasy ale one też mają kamery. O tej porze pewnie dużo ludzi się nie kręci więc szybki podgląd i byłoby można coś zobaczyć.

W DNIU JUTRZEJSZYM RODZINA Z PRZYJACIÓŁMI ORGANIZUJE SPOŁECZNĄ AKCJĘ POSZUKIWAWCZĄ NA TERENIE KOŚCIANA I OKOLIC. JEŻELI KTOŚ Z MIESZKAŃCÓW CHCIAŁBY POMÓC W POSZUKIWANIACH ZBIÓRKA ODBĘDZIE SIĘ JUTRO 08.12.2013 r. O GODZINIE 9:00 NA PARKINGU PRZY ULICY MŁYŃSKIEJ NA PRZECIW BLOKU W KTÓRYM MIESZKA ARTUR. PROSIMY O POMOC

KOŚCIAN POKAZ NA CO CIE STAĆ!

Jestem pewien ze go UFO porwalo.

Witam, znam Artura z przed paru lat i widzieliśmy się wiele razy w Oświęcimiu. proszę napisać czy się odnalazł, parę lat temu podobna sytuacja miała miejsce właśnie w Oświęcimiu, kiedy Artur dostał hmm.. nie wiem jak to określić ale chyba cug do alkoholu, i jeżeli to jeszcze aktualne to po obejrzeniu tych zdjęć z neta jak aktualnie Artur wygląda to na pewno bym go nie poznał ale podobnego gościa który by odpowiadał rysopisowi widziałem w miejscowości Kęty w Małopolsce, nie mama pojęcia czy to realne żeby tak daleko się zapuścił od domu ale no ja już sam nie wiem, a chciałbym jakoś pomóc bo parę lat temu można było z nim przeprowadzić kilka konstruktywnych rozmów historycznych podczas konferencji w Oświęcimiu

radziłbym wam jeszcze sprawdzić na piastowskim ten punkt gdzie można dopompować koła w autach,tam jest taki warsztat taki starszy pan tam pracuje,byłem tam z 4 miesiące temu i go tam widziałem,wiem zaginął dopiero niedawno ale był tam długo w tym warsztacie pewnie miał tam kolegów i może oni coś wiedzą,noi nie wiem,proponuje pogadać z nimi...

Witam, I jak poszukiwania?

Witam, Przesyłałem do rodziny Artura mój numer telefonu , czy dotarł???

Myślę, że kiedyś nie dał się złowić pod lustrem przy zawrotach głowy z przedłużeniem granic rozsądku wielbicieli oryginalnych DS, czyli miedzy wylotem ul. Kilińskiego, a typowym zakrętem niewinięcia Wesołego Miasteczka z progiem na osiowe.

do poprzednika, co masz na mysli?