Na sygnale
17 lipca 2015Zatrzymany po pościgu
Trzy miesiące spędzi w areszcie 22-letni mieszkaniec Warszawy, który w Czempiniu próbował potrącić policjanta.
W poniedziałek patrol ruchu drogowego z kościańskiej Komendy Powiatowej Policji został skierowany na ul. Śremską w Czempiniu. Tuż przed godz. 12 funkcjonariusze próbowali zatrzymać do kontroli drogowej citroena. Jego kierowca przekroczył prędkość w terenie zabudowanym. Widząc policjanta mężczyzna zwolnił. Następnie dodał gazu i ruszył wprost na policjanta.
- Tylko dzięki szybkiej reakcji funkcjonariusza, który widząc co się dzieje, odskoczył w bok, nie doszło do tragedii – relacjonuje Artur Ustasiak, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Kościanie. - Niezwłocznie po tym zdarzenie policjanci ruszyli w pościg. Kierowca Citroena zaczął uciekać w kierunku miejscowości Szołdry, gdzie tracąc panowanie nad pojazdem wpadł w poślizg i wjechał w torowisko. Tam podjął kolejna próbę ucieczki. Po chwili został obezwładniony.
W trakcie kontroli okazało się, że 22-latek z Warszawy podróżował samochodem skradzionym w Niemczech. Nie posiadał także uprawień do kierowania pojazdami mechanicznymi.
Usłyszał dwa zarzuty - czynnej napaści na funkcjonariusza policji i narażenie go na niebezpieczeństwo utraty zdrowia oraz kradzieży samochodu. Najbliższe trzy miesiące spędzi w areszcie.
Mieszkaniec stolicy może trafić do więzienia nawet na dziesięć lat. Śledczy w dalszym ciągu wyjaśniają okoliczności zdarzenia.
Zgłaszasz poniższy komentarz:
moze wkoncu ktoregos potracą bo buraki z policji tak sie nauczyli ze pod koła wyskakują z chodnika żeby ino mandat wlepić na moje to sie nazywa wtargnięcie ale buraczki nie maja sobie nigdy nic do zarzucenia... a teraz mozecie mnie hejtować wisi mi to