Wiadomości
2010-01-25Zderzenie na piątce (foto)
Z relacji przekazanej nam przez wezwanych na miejsce wypadku strażaków wynika, że najprawdopodobniej auto osobowe zatrzymało się na poboczu, a we włączający się do ruchu pojazd uderzył sprinter, którym kierował 30-latek z gminy Kościan. Oba auta wylądowały w rowie.
- W momencie naszego przybycia osoby podróżujące obydwoma samochodami, w sumie sześć osób, były już ewakuowane na zewnątrz – relacjonuje Andrzej Ziegler, rzecznik prasowy kościańskiej Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej. - Udzieliliśmy pierwszej pomocy dwóm poszkodowanym, a pozostałych umieściliśmy w szoferce naszego wozu, chroniąc przed utratą ciepła. Rozłączyliśmy też akumulatory w obu samochodach i kierowaliśmy ruchem.
W zderzeniu najbardziej ucierpiał kierowca peugeota, który ma złamaną miednicę i wstrząs mózgu. Druga z poszkodowanych osób doznała ogólnych potłuczeń. Obie ofiary wypadku trafiły do kościańskiego szpitala. (kar)
Fot. Bogdan Ludowicz
Zgłaszasz poniższy komentarz:
Po pierwsze jak ktos włancza sie do ruchu to musi sie upenic czy cos nie jeedzie za nami, a po drugie to on wykonal manewr skretu w lewo na stacje na podwojenj ciagłej