Wiadomości
2008-01-02Złe skutki picia wódki
W nocy 28 grudnia policja odebrała zgłoszenie od mieszkańca jednej z wiosek w gminie Czempiń. Pobudzony mężczyzna relacjonował że do jego domu dobija się nieznana mu osoba. Zdenerwowanie telefonującego wynikało z niecodziennych okoliczności tej wizyty – mianowicie gospodarz spostrzegł przez okno że gość ma czarny kolor skóry.
- Doświadczenie podpowiadało mu że w tym miejscu i czasie podobna wizyta jest nieco dziwna – w związku z czym podejrzewał raczej nieprzyjaznych zamiarów być może zamaskowanego w taki sposób przestępcy. Zanim patrol dojechał na miejsce zgłaszający zdenerwowany ponaglał telefonicznie prośby o policyjną pomoc, zaniepokojony kręcącym się wokół domostwa mężczyzną - relacjonuje podkom. Mateusz Marszewski
Niespodziewanym gościem okazał się 39 letni obywatel jednego ze środkowo- zachodnich państw afrykańskich. Mężczyzna nienaganną polszczyzną wyjaśnił funkcjonariuszom, że spędza święta u swojego kolegi w sąsiedniej miejscowości. Tego wieczoru wypili razem nieco polskiego alkoholu, który bardzo go energetyzuje dlatego wybrał się na spacer podczas którego się zgubił. Policjanci odwieźli afrykańczyka do miejsca jego pobytu.
- Dwie godziny później otrzymaliśmy kilka telefonicznych zgłoszeń od kierowców jadących fragmentem krajowej piątki w rejonie Piotrowa, którzy informowali o biegającym po drodze czarnoskórym mężczyźnie. Drogowy intruz miał wybiegać na środek drogi wymachując rękoma i zataczać się, w tle telefonicznych zgłoszeń słychać było dźwięki wielu samochodowych klaksonów - relacjonuje podkom. Mateusz Marszewski
Jak się okazało zagrożenie w ruchu sprawiał znany już nam afrykańczyk, który tym razem już gorszą polszczyzną, tracąc równowagę wyjaśnił, że pokłócił się ze swoim kolegą i właśnie zatrzymuje taksówki. Okazało się że mężczyzna ma ponad dwa promile alkoholu w organizmie i nie chce wracać ponownie do kolegi. Tym razem policja odwiozła zatrzymała go do wytrzeźwienia.
W relacji z policjantami, afrykańczyk był bardzo grzeczny i kulturalny. Przyznał, że nie panuje nad sobą po wypiciu polskiego alkoholu.
Po wytrzeźwieniu mężczyzna został zwolniony, przedtem otrzymał pouczenie za spowodowanie zagrożenia w ruchu drogowym.
Zgłaszasz poniższy komentarz:
pewnie chciał kręcić za wiaduktem przez duże v