Magazyn koscian.net
26 kwietnia 2016Znaleźć formułę na Dni Kościana
To nie ma być rewolucja, bo te do niczego dobrego w kulturze nie prowadzą. Jednak organizatorzy myślą już nad zmianą formuły dorocznych Dni Kościana. Temu poświęcono pierwszą część konferencji prasowej o tegorocznym 30. święcie miasta. Temat nie jest nowy, pytanie tylko czy ten pomysł spodoba się mieszkańcom Kościana?
W ocenie Janusza Dodota, dyrektora Kościańskiego Ośrodka Kultury trzeba coś zmienić. Dni Kościana są bowiem workiem, w którym umieszcza się różne zdarzenia artystyczne, starając się dotrzeć do większości odbiorców. Jak przekonywał podczas konferencji dziennikarzy, warto trzydniowe święto miasta podzielić na kilka tematycznych imprez.
- Trzeba zacząć rozmawiać o zmianie formuły. Na razie nie wchodzi to w grę, ale chcę rozpocząć dyskusję. To nie może być rewolucja, bo te w kulturze do niczego dobrego nie prowadzą. Zamiast trzydniowej, dorocznej imprezy można wyodrębnić bloki tematyczne: prezentacje artystyczne amatorów, kabaret, biesiada, koncerty i organizować w ciągu roku imprezy skierowane do konkretnego odbiorcy - zaproponował dyrektor Dodot, dodając, że zmiana wiązałaby się z konkretnymi pieniędzmi. - Trzeba się zastanowić czy wtedy robić imprezy biletowane, czy jak dotąd za darmo. Biletowanie byłoby korzystne dla wszystkich. Po pierwsze byłoby więcej pieniędzy na imprezy, a po drugie VAT z 23% spadłby na 7%.
Sporo czasu poświęcono na omówienie miejsca, w którym takie imprezy mogłyby się odbywać. Kościański Rynek - w ocenie dyrektora KOK - jest za mały na duże koncerty. Jak przypomniał, gwiazdą pierwszych Dni Kościana, gdy został dyrektorem Ośrodka, był Dżem. Wówczas koncert odbył się na parkingu przy basenie.
- Było tam kilka tysięcy osób. Nie wyobrażam sobie tego koncertu na kameralnym kościańskim Rynku. Na typowo koncertowy cykl byłby dobry stadion - zaproponował, jako przykład wskazując Leszno, gdzie koncerty odbywają się na Stadionie im. Alfreda Smoczyka, a bilet wstępu kosztuje symboliczne 5 zł. - W Krotoszynie po tym jak dyrektor tamtejszego ośrodka kultury ujawnił kulisy, łącznie z kwotami jakie się płaci artystom, mieszkańcy uznali, że nie chcą więcej takich dni miasta.
Dyskusję uznajmy za rozpoczętą. (kar)
Gazeta Kościańska 16/2016
Zgłaszasz poniższy komentarz:
Oryginalnym pomysłem byłoby zorganizowanie Dni Kościana na Malcie w Poznaniu. Mówili by o nas w TV Republika :-)