Zrobiono dużo więcej niż zakładano

- Gdy zaczynaliśmy, nikt nie spodziewał się, że trzeba będzie zrobić dwa razy więcej niż wynikało z planu. Ambitna termomodernizacja „czwórki” zamieniła się w kapitalny remont sześćdziesięcioletniego budynku. Gdy skończymy, w wielu aspektach szkoła będzie w lepszym stanie, niż w dniu gdy ją oddawano do użytku – uważa Piotr Ruszkiewicz, burmistrz Kościana

W Szkole Podstawowej nr 4 w Kościanie zakończono zakrojone na szeroką skalę prace remontowe w piwnicach i na drugim piętrze. Budynek ma także nowy dach, nową sieć centralnego ogrzewania, nową sieć elektryczną, nowe okna, nową elewację. Trwa budowa sieci kanalizacyjnej i deszczowej. Wkrótce ruszą prace w hali sportowej oraz wykończony zostanie parter i pierwsze piętro budynku.

- Na każdym etapie inwestycji pojawiały się kosztowne i czasochłonne niespodzianki. Zakres niezbędnych prac rósł, ale nie było wyjścia – mówi burmistrz Piotr Ruszkiewicz. - W ciągu sześćdziesięcioletniej historii szkoła wzbogaciła się o halę sportową, ale nigdy nie przeszła generalnego remontu.

Rozpoczętą w czerwcu ubiegłego roku termomodernizację szkoły rozpisano na dwa lata, a jej koszt oszacowano na blisko sześć milionów złotych. Tak gruntowanej termomodernizacji nie przeszła dotąd żadna z kościańskich szkół. „Czwórka” jako pierwsza będzie korzystała z prądu produkowanego przez panele fotowoltaiczne, a wodę użytkową podgrzewać będzie pompa ciepła. Szkoła zyskała nowe okna i drzwi oraz ocieplone dachy i elewację.

Już w pierwszym miesiącu prac okazało się, że stan sześćdziesięcioletniego budynku jest na tyle zły, że oprócz prac związanych z termomodernizacją trzeba wykonać szereg innych. Dla przykładu, aby można było zamontować panele fotowoltaiczne konieczne okazało się przebudowanie konstrukcji dachu budynku głównego szkoły. W gorszym, od zakładanego stanu, były także szkolne piwnice, w których mieści się kuchnia, stołówka, biblioteka i pracownie. Skuty tynk odsłonił skalę zawilgocenia, której się nie spodziewano.

Rosnący zakres prac powodował opóźnienia w harmonogramie prac. Na początku sierpnia ubiegłego roku wiadomo już było, że drugie piętro nie będzie gotowe na rozpoczęcie nowego roku szkolnego. Z tego powodu uczniowie klas pierwszych, drugich i trzecich od września uczą się w szkole w Kiełczewie. Z klas na parterze i pierwszym piętrze „czwórki” korzysta dwadzieścia oddziałów klas czwartych, piątych, szóstych, siódmych i ósmych.

- Od kilkunastu dni uczniowie mają do dyspozycji także całkowicie wyremontowane drugie piętro. Zakończyły się też prace w pomieszczeniach piwnicznych – mówi burmistrz Ruszkiewicz. - Gotowe jest przebudowane wejście do szkoły wraz z podnośnikiem dla osób niepełnosprawnych ruchowo.

Trwają prace przy budowie nowej kanalizacji deszczowej i sanitarnej, której pierwotny projekt nie obejmował. Okazało się jednak, że brak sprawnych sieci był jednym z powodów bardzo złego stanu piwnic budynku.

- Wielokrotnie podczas tej inwestycji natrafialiśmy na budowlane niespodzianki sprzed dziesięcioleci i stawaliśmy przed dylematem: naprawić, czy zostawić? Bo jak nie teraz, to kiedy? - mówi Piotr Ruszkiewicz. - Na przykład, przed nami nieplanowana przebudowa szkolnej kuchni. Uznałem, że przy tak szerokim froncie robót grzechem byłoby pozostawić ją w obecnym kształcie, który jest niefunkcjonalny. Takich decyzji trzeba było podjąć wiele.

Inwestycja powinna się zakończyć przed rozpoczęciem nowego roku szkolnego. Pomimo poszerzonego zakresu prac wykonawcy zapewniają, że zdążą. Postała hala sportowa, parter i piętro.

- Z pewnością nie obejdzie się bez kolejnych niespodzianek, ale jesteśmy już bliżej końca inwestycji. Gdy skończymy, w wielu aspektach szkoła będzie w lepszym stanie, niż w dniu gdy ją oddawano do użytku – uważa burmistrz Piotr Ruszkiewicz. (z)

Kościańska „czwórka” została oddana do użytku w roku 1960. Gmach wzniesiono w ramach programu oświatowego realizowanego z okazji jubileuszu tysiąclecia państwa polskiego. Kościańska tysiąclatka to okazały i nowoczesny na ówczesne czasy dwupiętrowy gmach, który posiadał 14 sal lekcyjnych, gabinety biologiczny i fizykochemiczny, pracownię robót ręcznych, salę gimnastyczną, świetlicę i bibliotekę.

Realizowana od ubiegłego roku termomodernizacja „czwórki” obejmuje: wymianę stolarki okiennej i drzwiowej, ocieplenie ścian zewnętrznych i stropodachu, montaż pompy ciepła i instalacji fotowoltaicznej, przebudowę kotłowni, przebudowę instalacji elektrycznej z wymianą oświetlenia na energooszczędne, przebudowę instalacji centralnego ogrzewania i instalacji wodnej, przebudowę instalacji wentylacji mechanicznej w hali sportowej, wymianę instalacji odgromowej.

Po zakończeniu inwestycji uczniowie będę wchodzić do szkoły od ulicy Baraniaka. Przed szkołą powstaje zatoka służąca do krótkiego postoju. Miejsca takie, zwane „kiss & ride”, umożliwiają szybkie i bezpieczne opuszczenie auta przez uczniów dowożonych do szkoły samochodami. Całość dopełni przebudowa nawierzchni ulicy.

Dachy przebudowano i ocieplono. Fot. Piotr Nędzewicz

Główne wejście do szkoły z podnośnikiem dla niepełnosprawnych ruchowo

Wyremontowane klasy

Już głosowałeś!