Magazyn koscian.net
16 lipca 2013751 numer Gazety Kościańskiej
W GK między innymi: o ekstremalnych wyścigach samochodowych, o pełnym nerwów wzywaniu karetki pogotowia, o ekshumacji na czempińskim cmentarzu, o kłopotach z uzyskaniem świadczeń pielęgnacyjnych, o strażackim jubileuszu i reportaż ze starego Kościana. Ponadto obszerny przegląd wydarzeń minionego tygodnia, kronika policyjna i lokalny serwis sportowy. Gazeta w sprzedaży od 17 lipca.
W numerze 29/2013 (751) między innymi:
Błoto wciąga ekstremalnie
Kochamy to. Błoto wciąga. Im jest go więcej, tym lepiej – mówi Sławomir Kowalski z Nietążkowa. Od czterech lat wspólnie z synem Kamilem startuje w zawodach Off-Road. Rodzinny team rywalizuje w najtrudniejszej klasie extreme. W czerwcu sięgnął po Puchar Polski
Czekanie na karetkę
Dyspozytorka pogotowia odmówiła przysłania karetki do chorego na serce. Rodzina ponawiała próby trzykrotnie. Bezskutecznie. Była sobota, więc dyspozytorka odsyłała ich na wieczorynkę do Racotu. Dopiero interwencja tamtejszego lekarza spowodowała, że karetka przyjechała i na sygnale przetransportowała chorego do szpitala.
Ekshumacja
Nie wiadomo kim byli ludzie, których pochowano we wrześniu 1939 roku na ewangelickim cmentarzu w Czempiniu. Ich śmierć i pochówek musiały mieć jakieś znaczenie dla nazistów, którzy oddali im hołd stawiając w centrum kwatery pomnik zwieńczony dużą swastyką. Spoczywali w Czempiniu przez 74 lata. Teraz ich szczątki zostaną przeniesione na cmentarz wojenny w Poznaniu
Ustawa, sąd i ministerstwo czyli kłopoty pani Agnieszki
Życie pani Agnieszki koncentruje się na opiece nad niepełnosprawnym dzieckiem i chorej matce. W imię solidarności społecznej osobom, które z powodu sprawowania takiej opieki nie mogą pracować wypłaca się świadczenia pielęgnacyjne. Tyle, że pani Agnieszka ma kilka hektarów ziemi, co zdaniem kilku sędziów i urzędników wyklucza ją z grona osób, którym należy się pomoc
Reportaż ze starego Kościana
Letnią porą około 1910 roku w sobotę wybuchł w firmie Plonsk (dziś ul. Szczepanowskiego na wprost mostu nad Obrą) groźny pożar. Nastąpiło zahamowanie ruchu kołowego przez miasto, bowiem nie było innych ulic i mostów przejazdowych przez Kościan. Mimo ofiarnej pracy i wysiłków Ochotniczej Straży Pożarnej (wówczas jeszcze konnej), pożar stawał się coraz groźniejszy i dopiero wspólnie z zawezwaną telefonicznie Zawodową Strażą Pożarną z Poznania zdołano pożar stłumić. Wtedy to po raz pierwszy kościaniacy byli świadkami akcji zmotoryzowanej straży. Zebrana po tym pożarze Rada Miejska, mając na uwadze zagrożenie miasta, postanowiła po zachodniej stronie miasta od strony Kiełczewa, pobudować ulice, które odciążyłyby ruch uliczny od głównych i jedynych przelotowych ulic śródmieścia.
Podwyżka na półmetku
- Podczas meczu nie zmienia się zasad gry – stwierdził radny Wiktor Rudawski podczas ostatniej sesji Rady Miejskiej Kościana. Odniósł się do podniesienia stawek podatków od części nieruchomości w mieście. Opłaty wzrosły po tym, jak Starostwo Powiatowe w Kościanie dokonało aktualizacji w ewidencji gruntów
Wyczekiwany rajdowy sukces
Andrzej Nowacki na subaru imprezie zwyciężył w klasyfikacji generalnej w I KJS Uzdrowiskowe Ściganie w Jedlinie Zdroju nieopodal Wałbrzycha. Radość z wyniku jest tym większa, że na ten triumf kościaniak czekał cały rok
Brylantowy jubileusz
Ochotnicza Straż Pożarna w Starym Luboszu skończyła 75 lat. Brylantowy jubileusz był okazją do podsumowania dotychczasowej działalności, odznaczenia wyróżniających się druhów i snucia planów na przyszłość
Ponadto obszerny przegląd wydarzeń minionego tygodnia, kronika policyjna i lokalny serwis sportowy. Gazeta w sprzedaży od 17 lipca 2013 r.
Zgłaszasz poniższy komentarz:
Ciekawy tekst o Kowalskich oraz reportaż ze starego KOściana