Magazyn koscian.net
2005-05-11 09:48:43Apel bez echa
Rada Miejska Śmigla obniżyła dochody dyrektora największej gminnej szkoły – Zespołu Szkół w Śmiglu o blisko 30%.
- Zmiana dotychczasowego regulaminu w punkcie dotyczącym dodatku funkcyjnego dla dyrektorów szkół jest krzywdząca dla osoby, która w naszej gminie ma kierować szkołą liczącą powyżej 600 uczniów – oceniła dyrektor Sobecka. - Jedyną placówką odpowiadającą temu opisowi, o czym wie każdy kto zna szkoły w naszej gminie, jest samorządowe gimnazjum i szkoła podstawowa w Śmiglu, czyli moja szkoła - ta którą ja kieruję. Od początku istnienia tej szkoły, czyli od tysiąc dziewięćset osiemdziesiątego ósmego roku, liczba uczniów w tej szkole przekracza zawsze tysiąc osób. Uważam, że podjęta w marcu uchwała jedynie werbalnie ma wydźwięk ogólny. W rzeczywistości jest ukierunkowana personalnie, jako że w konsekwencji dosięga wyłącznie mojej osoby i mojego statusu materialnego.
Dyrektor uznała, że radni byli ,,dość mało zorientowani w kwestii pracy szkoły’’ dlatego wyliczyła między innymi, że sama podstawówka liczy 692., a gimnazjum 412. uczniów. W szkole pracuje 79 nauczycieli i 27 pracowników administracyjno-obsługowych.
- Nie wiem, czy państwo wiecie, jest to drugi zakład pracy, co do wielkości zatrudnienia, w Śmiglu – zauważyła.
W szkole jest stołówka, odbywają się zajęcia pozalekcyjne, różnego rodzaju imprezy środowiskowe i zawody sportowe. Obiekty szkolne zajmują 9 tysięcy metrów. Jolanta Sobecka jest dyrektorem placówki od września 2002 roku, wcześniej, przez 21 lat była zastępcą dyrektora. Jest nauczycielem mianowanym i jak zauważyła, nie spotkała się z zasadniczymi zastrzeżeniami do swojej pracy ze strony urzędników, czy radnych.
- Skala problemów w kierowaniu szkołą jest w dużej mierze pochodną jej wielkości – oceniła pani dyrektor. - Jeśli więc zapada decyzja Rady, w której wyniku, w sposób drastyczny ma ulec obniżeniu moja pensja dyrektora, nie mogę nie czuć się zaskoczona i pokrzywdzona. (...) W całej Polsce wszyscy nauczyciele dostaną trzy procent podwyżki, a ja chyba jako jedyna dostanę być może około dwadzieścia siedem procent obniżki.
Uznała obniżkę swoich dochodów, jako pozbawioną racjonalnych przesłanek i zwróciła uwagę na to, że przy takich warunkach finansowych samorząd może mieć problem z obsadzeniem stanowiska dyrektorskiego w tej szkole.
- Apeluję, aby Rada zechciała, kierując się właściwymi przesłankami, zweryfikować swoje stanowisko – zakończyła. Na sali obrad Rady towarzyszyli je pracownicy w tym dwóch zastępców. Jej wystąpienia nikt nie skomentował. Radni wysłuchali go w milczeniu i zajęli się innymi sprawami.
- Nic nie wiem o żadnej inicjatywie uchwałodawczej w tej sprawie - powiedział ,,GK’’ w poniedziałek przewodniczący Rady Jan Józefczak. - Ani żaden z radnych, ani burmistrz takiej mi nie dostarczyli. Zgodnie więc z harmonogramem pracy, najprawdopodobniej, regulamin rada uchwali na kolejny rok jesienią i to wówczas będzie można wprowadzić w tym punkcie zmiany. Będzie obowiązywać w przyszłym roku. (Al)
GK nr 19/2005