Magazyn koscian.net
2005-07-27 08:58:14Basen pełen kąpiących
Pierwsi miłośnicy sportów wodnych pojawili się na kościańskim basenie w sobotę dziesięć minut przed godziną szóstą. Pierwszych piętnastu klientów otrzymało darmowe wejściówki. Kasy ruszyły punktualnie o szóstej. W ciągu pierwszej godziny na basen wkroczyło 37 osób.
Pierwsze minuty po uruchomieniu kas upłynęły spokojnie. Nad wszystkim czuwał dyrektor obiektu Krzysztof Ruszkiewicz. Klienci zdziwili się tylko, gdy okazało się, że muszą zostawić obuwie w szatni przed kasami. Wielu zmuszonych było udać się po bilet wstępu w skarpetkach lub na boso.
Później wystarczyło przejść do przebieralni, zostawić w szafce resztę odzieży i wejść na chwilę pod prysznic. Do basenu można było wejść bez obaw. Woda, której temperatura miała 28 st.C, zadowoliłaby nawet miłośników tropików. Nad bezpieczeństwem kąpiących się czuwało trzech ratowników. Nie było tłoku, więc pierwsi amatorzy kąpieli mogli do woli korzystać z wszystkich atrakcji obiektu. Pływali w największym basenie. Moczyli się w wannach z hydromasażem. Ślizgali się na zjeżdżalni. Malec zapytany, która zjeżdżalnia bardziej mu się podoba, bez wahania odpowiedział :
- Wszystkie - po czym ruszył z tatą na naukę pływania.
Panią, która pierwsza weszła na teren obiektu przywitano kwiatami.
- To było bardzo miłe – mówiła Ewa Gryzińska, która przyszła z wnukiem. Po wyjściu dodała – Było wspaniale. Obiekt bardzo mi się podoba. Skorzystałam z wszystkiego, nawet ze zjeżdżalni. Obsługa jest bardzo miła. Oby się przyjęło i przyniosło zyski. Teraz będę mogła popływać kiedy tylko będę miała ochotę.
Panie, które również pojawiły się o szóstej już zapowiadały, że będą korzystać z basenu regularnie.
- Wcześniej jeździłam do Śremu. Teraz za te same pieniądze będę mogła pozwolić sobie na dwie godziny w tygodniu - wyjaśniła jedna z nich.
- W sobotę z basenu skorzystało około 450 osób. W niedzielę trochę więcej, około 470 – poinformował Krzysztof Ruszkiewicz. - Mamy jeszcze kilka problemów. Trochę za ciepło jest w hali. Już w tym tygodniu będzie można kupić karnety.
Część kościaniaków zdążyła zapoznać się już z nowo otwartym obiektem. W pierwszych dniach działalności basenu nie zniechęciła ich nawet tablica umieszczona przed wjazdem na parking z informacją: „Wstęp na teren budowy tylko w kaskach ochronnych”. Pewnie zniknie w najbliższych dniach. (h)