Baw się dla Magdy

Mogła nie widzieć i nie chodzić. Dziś spaceruje po przedszkolu, pięknie rysuje, uczy się pisać i czytać

- Wymaga więcej opieki, bo jest mniej sprawna fizycznie, ale w innych sferach rozwija się wspaniale – ocenia Mirosława Wolsztyńska, wychowawczyni „zerówki” w Czaczu. Jeśli chcesz pomóc Magdzie Marciniak z Czacza w chodzeniu do szkoły, przyjdź do  Centrum Kultury Śmigiel w  niedzielę, 7 maja o godzinie 15.

 W Czaczu trwa pospolite ruszenie. Osób, które chcę pomóc Magdzie przybywa. To dobrze, bo Magda potrzebuje dużo pomocy.
 - Urodziła się za wcześnie. W dwudziestym siódmym tygodniu ciąży. To dlatego – mówi mama Magdy, Hanna Marciniak.
 Pierwsze dwa miesiące spędziła w klinice w Poznaniu. Tam stwierdzono u niej wadę wzroku. Nie będzie widzieć, powiedziano. Gdy miała cztery miesiące przeszła operację w Centrum Zdrowia Dziecka w Warszawie.
 - Wada ciągle jest i to bardzo poważna, ale Magda widzi. Czyta – opowiada pani Hanna, mama Magdy.

 W klinice stwierdzono też wodogłowie krwotoczne. Co kilka miesięcy poddawana jest badaniom.
 - Bogu dzięki, nie ma nawet żadnej zastawki, i wszystko jest w porządku – wzdycha mama.

 Potem stwierdzono jeszcze dysplazję oskrzelowo-płucną, ale na szczęście i to zagrożenie minęło. Gdy miała 6-7 miesięcy neurolog stwierdził dziecięce porażenie mózgowe. Od tej pory poddawana jest stałej rehabilitacji. Jeździ do Kościana do ,,żłobka’’ i  na rehabilitację oferowaną przez Stowarzyszenie Światło Nadziei w Nietążkowie.
 - Ćwiczymy też codziennie w domu – dodaje mama.

 Gdy miała trzy lata z trudem zaczęła stawiać pierwsze kroki. Podawano jej botox dla rozluźnienia mięśni. Półtora roku czekała na operację ścięgien obu nóg, bo NFZ nie chciał jej sfinansować. Operacja odbyła się w ubiegłym roku. Magda spędziła w gipsie 5 tygodni.
 - Zniosła to wspaniale. Była taka dzielna. Wtedy zaczęła przy naszej pomocy chodzić – uśmiecha się mama.

 To Magda chciała iść do przedszkola. Kontakt z rówieśnikami miał jej bardzo dobrze zrobić ocenili lekarze. I zrobił. Wbrew obawom wielu dorosłych, dzieci przekroczyły wszelkie bariery. Magda jest dziś ulubienicą grupy.
 - Ja czasami też chciałbym tak jak Magda – mówi Mateusz.
 - Dzieci lgną do niej. Ma w sobie coś takiego, że chce się z nią być. Jeśli chodzi o naukę, nie odbiega od innych dzieci. Ostatnio obserwuję spore postępy w talentach manualnych. A jak pięknie śpiewa – mówi wychowawczyni.

 Aby operacja pozwoliła Magdzie chodzić, musi być poddawana intensywnej rehabilitacji. Tu nie wystarczą już tylko treningi w Kościanie, Nietążkowie i z mamą. Przedszkolanka – Małgorzata Grzelczyk zaproponowała zbiórkę pieniędzy na turnus rehabilitacyjny w Mielnie.
 - Wszyscy się dziwią, jak udało nam się w kilka miesięcy zebrać 12 tysięcy złotych na turnus Madzi w Mielnie. A nam się udało. Ludzie w Czaczu i okolicy, bo zbieraliśmy pieniądze tu, wśród sąsiadów, są wspaniali – mówi  Mirosława Wolsztyńska.

 A pieniądze zbierano na wszystkich szkolnych imprezach. Podczas Dnia Dziecka, Dnia Matki.  Apelowano do firm, rozwieszano w okolicy plakaty z numerem konta.
 - Udało się. Pojechałyśmy do Mielna we wrześniu. Magda była bardzo dzielna. Pierwszy tydzień popłakiwała, ale ćwiczyła. Zajęcia trwały kilka godzin dziennie. Najważniejsza była rehabilitacja w kombinezonie. Po powrocie do domu rehabilitanci byli zdumieni postępami Magdy. Wzmocniła mięśnie. Nabrała też pewności siebie i – co najbardziej zdumiewające – poprawił jej się wzrok – mówi mama.
 -  Magda potrzebuje kolejnej rehablitacji. Powinna wyjechać we wrześniu. Do tego czasu znów musimy zebrać dwanaście tysięcy złotych. Wierzymy, że się uda – mówi Wiktor Snela, dyrektor czackiej szkoły.

 Magda lubi bawić się lalkami, tuli się najchętniej do pluszowego liska i trenuje pisanie.
 - Śmiejemy się, że zostanie księgową – mówi babcia Magdy.
 Magda chce chodzić do szkoły. Sama.   

Czy da sobie radę? Wszyscy wierzą, że tak. Teraz mama towarzyszy jej w przedszkolu prawie codziennie. Pomaga chodzić z innymi dziećmi. Jeśli chcesz pomóc Magdzie, przyjdź na koncert do CK w Śmiglu w niedzielę. Organizatorem jest szkoła w Czaczu.  Wstęp na zabawę będzie bezpłatny.

 Wystąpią zespoły taneczne:  Pryzmat Bis  ze  Śmigla, Gwiazdeczki i Impuls ze Starego Bojanowa, Tęcza  z Czacza. Kółko teatralne ze śmigielskiej szkoły da przedstawienie pt. ,,Brzydkie kaczątko’’, zaśpiewają soliści z sekcji wokalnej centrum kultury w Śmiglu, a po nich trupa teatralna z Czacza wystawi ,,Jasia i Małgosię’’. Swój występ da Kasia Marona. Dla Madzi wystąpią koleżanki i koledzy z zerówki w Czaczu i uczniowie czackiej szkoły. Zagra też bardzo lubiana w Śmiglu kapela podwórkowa Wiarusy. Firma ,,FOR YOU’’ Katarzyny Łabędy na życzenie wykonywać też będzie makijaże dla dzieci i dla dorosłych. Na uczestników zabawy czeka sporo dodatkowych atrakcji i to na nie należy wziąć ze sobą pieniądze. Można będzie posmakować domowego ciasta (piekły go mamy) lub  wziąć udział w loterii i innych zabawach. 

ALICJA MUENZBERG

GK nr 18/2006

Już głosowałeś!