Magazyn koscian.net
2008-06-04Chrzciny szkoły
Imieniem Feliksa Stamma, znakomitego trenera bokserskiego, który urodził się 14 grudnia 1901 r. w Kościanie, ochrzczono kościańskie Gimnazjum nr 3. Uroczystość odbyła się w miniony piątek
- Dzisiejszy dzień jest szczególnie radosny dla naszej szkoły. Cieszymy się, że zechcieliście uczestniczyć w tej doniosłej chwili – powiedziała dyrektor Elwira Pawełkiewicz, witając gości, wśród których byli m.in. senator Małgorzata Adamczak, Elżbieta Leszczyńska - wielkopolski kurator oświaty, Leszek Szczepaniak - dyrektor Oddziału Nadzoru Pedagogicznego Kuratorium Oświaty w Lesznie, władze samorządowe miast, gmin i powiatu kościańskiego. – Ktoś może zapytać, po co szkole patron? Już w starożytnym Rzymie patron opiekował się wyzwolonymi niewolnikami i wolnymi obywatelami, udzielał im pomocy materialnej i porad. Wierzę, że posiadanie patrona to nie tylko napis na tablicy czy dodatkowa linijka na pieczątce szkoły, lecz coś więcej. Feliks Stamm był człowiekiem skromnym, pełnym serca i miłości do sportu. Wykształcił wielu wybitnych sportowców, udowadniając, że sport to kuźnia osobowości. Uczestniczył w siedmiu olimpiadach, a jego podopieczni zdobyli 24 medale, w tym sześć złotych i 34 tytuły mistrzów Europy. Nigdy nie zapomniał o rodzinnym mieście Kościanie, uważając, że każdy z nas ma dwie ojczyzny – tę wielką - Polskę i małą – rodzinne miasto. Niech propagowane przez niego wartości staną się dla nas drogowskazem.Zeus i greccy bogowie wysłuchali tego, co o swoim patronie mieli do powiedzenia gimnazjaliści z ,,trójki’’ i zdecydowali, że szkoła zasłużyła na imię Feliksa Stamma. A Piotr Ruszkiewicz, przewodniczący Rady Miejskiej Kościana odczytał uchwałę z 24 kwietnia 2008 r. w sprawie nadania gimnazjum imienia.
- W tej pięknej antycznej scenerii warto przywołać starożytnych myślicieli, którzy mówili ,,słowa uczą, a postawy i przykłady przyciągają’’. Takim człowiekiem przykuwającym uwagę i godnym naśladowania był Feliks Stamm. Zechciejcie więc drodzy uczniowie przyjąć gratulacje za trafny wybór patrona – pogratulował burmistrz Michał Jurga, życząc nauczycielom, rodzicom i uczniom, by zawsze kroczyli śladami Papy Stamma.
- Szkoła Podstawowa nr 6 otrzymała imię Feliksa Stamma w 1986 r. Dzisiejsza uroczystość to konsekwencja tamtej decyzji, za którą chciałbym podziękować ówczesnej radzie pedagogicznej - dodał wicestarosta Edward Strzymiński. – Kierujcie się zasadami, którymi kierował się wasz patron, zarażajcie ideą fair play.
Były gratulacje, życzenia, kwiaty i prezenty. Życzenia przesłali m.in. Ryszard Stamm, syn patrona, posłowie Wojciech Ziemniak i Wiesław Szczepański, wojewoda wielkopolski Piotr Florek.
W piątkowe popołudnie na plenerowym festynie wspólnie bawili się uczniowie, rodzice i mieszkańcy Kościana. Podczas plenerowej zabawy podsumowano wyniki szkolnych konkursów. W konkursie poetyckim nt. „Żyć wartościami Feliksa Stamma na co dzień” wyróżniono Zuzannę Babalską z kl. I b gimnazjum; w plastycznym nt. „Portret Feliksa Stamma”: Łukasza Matyaszczyka (wśród kl. I-III), Jakuba Flisikowskiego (kl. IV-VI), Kajetana Majchrzaka (gimnazjum); na prezentację multimedialną nt. „Moja szkoła, mój patron” spośród 50 prac wyróżniono: Krzysztofa Rybińskiego, Jana Ogrodowskiego, Paulę Szymanowską i Bartosza Wojtkowiaka; a w konkursie wiedzy o Feliksie Stammie gimnazjalistów z kl. I c: Marcelinę Thiel, Kingę Knoską i Roksanę Marszałek. Nagrody i dyplomy wręczono także uczestnikom ogólnopolskiej akcji ,,Uczeń z klasą’’ oraz wyróżnionym w ogólnopolskim konkursie „Młody Europejczyk 2008”.
Podczas festynu zagrała Orkiestra Dęta OSP Kościan. Uczniowie poszczególnych grup wiekowych walczyli w turniejach sportowych. W ramach akcji ,,Aukcja dla Huberta” zlicytowano koszulkę, zdjęcia i kalendarze z autografami piłkarzy ręcznych - braci Bartosza i Michała Jureckich. W sumie udało się zebrać 270 zł. Przez cały dzień można było zwiedzić Izbę Patrona i wystawy prac uczniów wykonanych w ciągu Dnia Stammowskiego. Działał też kącik multimedialny, a w sali 43 wyświetlano film ,,Papa Stamm’’. Za 2,50 zł sprzedawano losy loterii fantowej. Spory tłok był w kawiarence i sklepiku szkolnym, gdzie sprzedawano słodkie wypieki, ciepłe i zimne napoje. Atrakcją dla dzieci był dmuchany zamek. (kar)
GK 23/2008