Wiadomości
09 marca 2011Co się dzieje na poczcie?

Już niedługo w wielu miejscach Polski listy będzie można nadać w centrach handlowych lub na stacjach benzynowych. Poczta Polska zamierza likwidować urzędy i zwalniać pracowników. Likwidacja grozi placówkom w Jerce, Racocie i Starym Bojanowie
Jakie korzyści ma przynieść poczcie przemiana urzędów w agencje pocztowe?
- Przekształcanie własnych placówek pocztowych w agencje to trend obserwowany w całej Europie. Wszyscy operatorzy narodowi stają przed tym samym wyzwaniem – zapewnić dostępności do usług pocztowych i kierować się rachunkiem ekonomicznym. Dlatego szukają oszczędności wszędzie, gdzie to możliwe – wyjaśnia Joanna Kraśnicka, regionalny rzecznik prasowy Poczty Polskiej.
Według związkowców Poczty Polskiej do końca 2012 r. pracę ma stracić 8 tys. osób, czyli 10 proc. załogi. Z kolei spółka twierdzi, że nie będzie dużych zwolnień. Ostatecznych rozstrzygnięć należy się spodziewać w trzecim kwartale bieżącego roku.
Czy Kościan także czekają zmiany?
- Nie mamy w planach przekształceń placówek w Kościanie – informuje pani rzecznik.
Zamknięte mogą zostać trzy inne placówki w powiecie kościańskim: w Jerce, Racocie i Starym Bojanowie.
Więcej w Gazecie Kościańskiej
Zgłaszasz poniższy komentarz:
SZkoda