Magazyn koscian.net
10 lutego 2021Czarno na białym
Jakub Typański, Szymon Mazurek i Patryk Stachowiak, trzecioklasiści z I Liceum Ogólnokształcącego im. Oskara Kolberga w Kościanie, stworzyli edukacyjny kanał w serwisie YouTube. Jest on adresowany do ósmoklasistów. Jeżeli potrzebujesz szybkiego i skutecznego sposobu, aby przygotować się i DOBRZE zdać egzamin ze WSZYSTKICH przedmiotów, to nasze filmy z pewnością to zagwarantują! - reklamują swój kanał na YouTube.
Jakub, Szymon i Patryk są uczniami kl. III AB o profilu matematyczno-fizycznym. To oni stworzyli i prowadzą projekt edukacyjny. Kanał ,,Czarno na białym’’ maturzyści stworzyli po to, by przygotować uczniów klas ósmych do egzaminów kończących szkołę podstawową. Kanał cieszy się coraz większą popularnością. Zeszłoroczny bilans to aż 1,2 mln wyświetleń, choć w oficjalnych statystykach podawanych przez YT widniej ponad 522 tysięcy, ale – jak tłumaczą youtuberzy z ,,Kolberga’’ - serwis nie dolicza wyświetleń live’ów, z których wiele jest niepublicznych. Do tej pory na kanale pojawiło się około 30 odcinków i tyle samo live’ów. Im bliżej terminu egzaminu, tym są one dłuższe. Podczas nich na żywo rozwiązują arkusze zadań lub spełniają życzenia widzów. W ubiegłym roku, na trzy dni przed egzaminem, zapraszali ósmoklasistów w godz. 6-8, 15-16 i 18-22. Praca była tak intensywna, że zdarzało się zasnąć przy komputerze lub nadwyrężyć głos. Kanał ,,Czarno na białym’’ ma 98,5% ocen pozytywnych i ponad 22 tysiące subskrybentów.
Głównym pomysłodawcą tego edukacyjnego projektu był Jakub Typański. To on na początku 2018 r. założył swój kanał na YT. Początkowo jednak zajął się nie edukacją, lecz grami.
- To była spontaniczna decyzja. Chciałem coś zadziałać. Nie odbiło się to wielkim echem. Po zdaniu egzaminu gimnazjalnego postanowiłem wykorzystać swoje doświadczenie, więc nagrałem poradnik z matematyki, a potem z polskiego i angielskiego – wspomina Jakub Typański, przyznając, że oglądalność go zaskoczyła, ale postanowił iść za ciosem. - I tak powstało ,,Czarno na białym’’. Nazwę wymyśliłem przypadkiem, bo o tym, że coś jest czarno na białym, mówi się, gdy jest to rzeczowe, oczywiste i jednoznaczne. Dodatkowo na egzaminie można pisać tylko długopisem z czarnym wkładem. I na tym stanęło. Wiedziałem, że sam nie pociągnę całości, dlatego do współpracy zaprosiłem kolegów z klasy.
- Jesteśmy znajomymi. Siedzimy w jednej ławce. Kuba opowiadał, że ma kanał i pokazywał co nagrał na YouTube. Dlatego postanowiliśmy się przyłączyć do projektu, by zrobić coś pożytecznego – dorzuca Szymon Mazurek, który odpowiada za matematykę, a wspólnie z Kubą zajmuje się przygotowaniem internetowych live’ów. Patryk Stachowiak jest specjalistą od języka polskiego i zajmuje się serwisami społecznościowymi. Natomiast Jakub przygotowuje lekcje języka angielskiego, czasem też matematyki, a ponadto montuje filmy. Jak przyznają, sytuacja epidemiczna ułatwiła im pracę i rozwój kanału.
Moderatorami serwisów społecznościowych są klasowi koledzy youtuberów: Kuba Janikowski, Mikołaj Kaczmarek, Adam Rosiński, Krystian Szopny, Jakub Wasielewski, a Adam Korbik i Kamil Olech służą pomocą merytoryczną.
- Dziękujemy im za pomoc. Słowa podziękowania kierujemy też do naszej widowni, bo to dzięki nim istniejemy. Miło, gdy po egzaminach piszą, że dzięki nam uzyskali wysoki wynik. Statystycznie nasi widzowie uzyskali powyżej sześćdziesięciu procent i dostali się do wymarzonych szkół. To działa bardzo motywująco - nie kryje Patryk, a Szymon dodaje, że nawet, jeśli dzięki ich filmom, choć jedna osoba zdobyła dodatkowy punkt na egzaminie, to było warto.
Popularność ,,Czarno na białym’’ lawinowo wzrosła na początku czerwca 2020 r., czyli na dwa tygodnie przed terminem egzaminu ósmoklasistów. W tym czasie liczba stałych widzów wzrosła z 1050 do 22 tysięcy. Zrzucają to na algorytmy YT, bo im częściej ktoś wyszukiwał hasła ,,egzamin ósmoklasisty’’, tym częściej ich kanał pojawiał się na stronie głównej. Pierwszą transmisję oglądało 80 widzów, potem liczba ta wzrosła do 300 i 600, a przed egzaminem z matematyki do blisko 11 tysięcy. Licealiści nie kryją, że początkowo stresowali się, ale z czasem przestali zwracać uwagę na liczbę widzów, wśród których są nawet szóstoklasiści. Ich filmy są wykorzystywane przez nauczycieli na zajęciach zdalnych.
Jak przyznają trzecioklasiści, od rana do wieczora ich myśli krążą wokół kanału, ale nie traktują tego jak pracy na pełen etat, lecz hobby. Zaczyna się od wyboru tematu. Dobierają je według podstawy programowej. Najczęściej sprawdzają jakie typy zadań pojawiają się w arkuszach egzaminacyjnych. Bywa, że sami widzowie proponują, co chcieliby obejrzeć lub powtórzyć. Stawiają też na tematy, na które w szkole nie poświęca się dostatecznie dużo czasu. Po wybraniu tematu, zrobieniu zarysu, doborze i przeliczeniu zadań (by uniknąć błędu) zaczynają nagranie. Czasem muszą robić dokrętki, bo nie wszystko wychodzi za pierwszym razem. Montaż jednego odcinka zajmuje im trzy, cztery dni. Każdy z nich pracuje u siebie w domu, ale są w stałym kontakcie online. Odcinki kręcą z wyprzedzeniem. Mają w zapasie gotowych kilka premierowych odcinków. Przygotowując filmy przy okazji powtarzają materiał.
- Ten rodzaj pomagania w nauce jest bardzo przyjemny. Po prostu lubimy to robić, a dodatkowo statystyki są satysfakcjonujące – nie kryje Jakub. - Skoro pomogliśmy ósmoklasistom zdać egzamin, to niewykluczone, że za kilka lat wrócą do nas przed maturą.
W tym roku rozpoczęli realizację nowego pomysłu adresowanego do maturzystów. Skupiają się na matematyce na poziomie podstawowym. Oferta ta zyskuje coraz większą popularność. I na tym z pewnością nie koniec.
Licealiści mogą liczyć na wsparcie nauczycieli i swojej wychowawczyni Soni Stachowiak-Łasicy, która ich dopinguje. Zdarza się im korzystać z pomocy nauczyciela anglisty.
- Staramy się nie dopuścić do sytuacji, że czegoś nie wiemy. Zawsze wcześniej się przygotowujemy i przeliczamy arkusze. Gdy ktoś napisze na czacie jakieś zadanie, to szybko przeliczamy poza wizją, żeby nie popełnić błędu. Zależy nam na tym, by nasze produkcje były merytoryczne – podkreśla Szymon. - Na jednym z live’ów sypnąłem się mnożąc w słupku, bo w liceum korzystamy z kalkulatorów, i wtedy sto osób opuściło transmisję, a na czacie pojawiły się uwagi. Wziąłem to sobie tak do serca, że całą noc nie mogłem zasnąć. Od tego czasu przygotowujemy się wszystko wcześniej przeliczając.
- Coraz rzadziej zdarzają się wpadki. W takich przypadkach mówimy widzom, żeby wyciągali wnioski z naszych błędów – dopowiada Jakub, zaznaczając, że błędów merytorycznych udaje się uniknąć, a zdarzają się drobne pomyłki przy postawieniu przecinka, plusa, minusa, czy odwróceniu znaków. - Kluczem do sukcesu kanału jest staranność i język, jakim się posługujemy. Tłumaczymy wszystko tak, jakby obok siedział kolega. Jako uczniowie pamiętamy co nam samym sprawiało trudność i wiemy jak to przystępnie wyjaśnić.
Jak deklarują, po maturze na pewno nie zawieszą działalności na YT, jednak czas pokaże w którą stronę to się rozwinie. Żaden z licealistów nie chce być w przyszłości nauczycielem. Szymon marzy o ukończeniu Szkoły Głównej Służby Pożarniczej i zostaniu zawodowym strażakiem, bo lubi pomagać. Kuba jeszcze nie podjął ostatecznej decyzji co będzie robił po maturze, ale nie wyklucza, że zostanie ekonomistą. Natomiast Patryk chce kontynuować naukę na politechnice i zostać informatykiem. (kar)
Czarno na białym można znaleźć pod adresem: https://www.youtube.com/c/CzarnonaBiałymYT
Gratulacje autorom kanału i ich wychowawczyni złożył burmistrz Piotr Ruszkiewicz.
Zgłaszasz poniższy komentarz:
Pięknie