Magazyn koscian.net
2005-01-26 13:04:07Drezyną w świat
Cztery lata temu przy grodziskim Towarzystwie Poznania Miejsc FYRTEL powstała Sekcja Wielkopolskiego Towarzystwa Sympatyków Kolei W.T.S.K.
Linia kolejowa z Grodziska do Kościana liczy 31 kilometrów i dzierżawiona jest bezpłatnie od Polskich Linii Kolejowych, w zamian za oczyszczanie i bieżące utrzymanie torowiska. Pierwsza umowa dzierżawy podpisana została w 2004 r. Od 2003 roku Towarzystwo pracuje nad rewitalizacją nieczynnej linii kolejowej z Grodziska Wielkopolskiego do Kościana i organizuje przejażdżki zabytkowymi drezynami kolejowymi. Co roku na oczyszczanie torowiska wyruszają członkowie W.T.S.K. uzbrojeni w piły ręczne i sekatory. Obecnie linia jest oczyszczona i przygotowana do ruchu na odcinku Grodzisk Wielkopolski – Sepno. Pod koniec grudnia 2004 r. Mikołaj Rzanny wraz z Jarosławem Woźnym – autorem drezynowej strony internetowej (www.drezyny.kolej.one.pl) w ciągu czterech godzin udrożnili 1,4 km odcinka szlaku za stacją w Sepnie do mostu nad kanałem Prut. Dzięki temu można dotrzeć drezynami do 20,4 km trasy. Do uprzątnięcia pozostało jeszcze 11 kilometrów trasy z Sepna do Kościana. W Kościanie linia kolejowa przebiega przez miasto od zachodniej strony, a następnie omija je łukiem. Część podkładów jest drewniana, zdecydowana większość betonowa. Ostatnie remonty przeprowadzono tu w latach osiemdziesiątych. Pierwsze tegoroczne karczowanie torowisk zaplanowano na sobotę 19 lutego.
- Chcemy wówczas oczyścić odcinek od 10,8 do 10,4 kilometra. Tydzień później, 26 lutego uprzątniemy tory do 10 kilometra – informuje Mikołaj Rzanny zachęcając Kościaniaków do pomocy. - Największą przeszkodą w dotarciu do miasta są drzewa porastające tory kolejowe na odcinku Sepno – Bonikowo. Szlak na szczęście jest bez śladów kradzieży. Poradzimy sobie i najprawdopodobniej już na początku lata będzie można przejechać się w Kościanie drezyną ręczną i spalinową.
Jak do tej pory Towarzystwo dysponuje trzema drezynami. Są wśród nich kiwajka, DL2 oraz drezyna wąskotorowa. Wkrótce członkowie i sympatycy W.T.S.K. zakończą budowę repliki zabytkowej drezyny. Jej koszt to 3,5 tys. zł. Ręczną drezyną można odbyć niezapomnianą podróż. Istnieje też możliwość zamówienia kursu drezynowego w dowolny dzień tygodnia i miesiąca oraz wynajem pojazdów na pikniki. Jak zapewnia Mikołaj Rzanny, wbrew pozorom napędzanie drezyny nie wymaga ponadludzkiej siły.
- Drezyny są nasmarowane i lekko chodzą. Oferujemy też przejażdżki dla wszystkich chętnych podczas świąt miast, dożynek i wszelkich lokalnych imprez – zachęca Mikołaj Rzanny. - Maksymalnie zabieramy osiem osób. Mamy ubezpieczenie, przeszliśmy też z policją szkolenie kierowania ruchem na skrzyżowaniach. Półtora roku staraliśmy się o wszelkie zgody.
Po raz pierwszy na trasę drezyny W.T.S.K. wyruszyły w czerwcu 2003 r. podczas obchodów 700-lecia miasta Grodziska Wielkopolskiego. Drezynowy ruch turystyczny poprowadzono wówczas po torach bocznicowych na linii Grodzisk Wielkopolski - Opalenica.
- Dwudniowa impreza bardzo się udała, drezyny przypadły do gustu wszystkim odbywającym przejażdżkę po 400-metrowym odcinku torów. Jedną drezyną ręczną przewieźliśmy prawie 500 osób – wspomina Rzanny.
Przejażdżkę można zorganizować w każdą sobotę i niedzielę począwszy od 5 czerwca, a na 30 października skończywszy. Drezyny wyruszają dwa razy dziennie o godz. 10.15 (powrót godz. 13.45) i o 14 (powrót godz. 20). Bilety za przejazd 12-kilometrową trasą Grodzisk – Plastowo – Grodzisk można nabyć w cenie 10 zł - dzieci w wieku od 4 do10 lat oraz 15 zł – dorośli. Istnieje możliwość przedłużenia trasy wycieczki za stację Sepno (do mostu nad kanałem Prut). Atrakcją przejazdu są ogniska organizowane na stacjach Ujazd lub Sepno.
Jak zapewnia Mikołaj Rzanny, dzięki przejażdżkom drezynami ma się bliższy kontakt z naturą. Z bliska można podziwiać płochliwe sarny, a nawet wędrującą w poszukiwaniu pożywienia rodzinę dzików. Często drezyniarzom z Grodziska zdarzają się zabawne przygody.
- Kiedyś, tuż przed drezyną, przebiegło nam całe polowanie. Leśnicy polowali na dziki – opowiada ze śmiechem. - Łączymy przyjemne z pożytecznym.
W przyszłości W.T.S.K. zamierza prowadzić trasą kolejową z Grodziska do Kościana przewozy towarowe. To jak do tej pory tylko plany.
- Problemem są złomiarze, którzy rozkręcają tory i kradną metalowe elementy z mostów – wylicza M. Rzanny. - Pozostaje problem planowanego przebiegu drogi ekspresowej, która nie uwzględnia linii kolejowej. Sądzimy, że lepiej stworzyć atrakcję turystyczną niż budować kolejną drogę, która jeszcze bardziej zanieczyści środowisko, podniesie poziom hałasu i stanie się zagrożeniem dla dzieci.
W tej sprawie W.T.S.K. zamierza wysłać pismo do projektanta. Do końca marca można bowiem zgłaszać wnioski.
- Rozmawialiśmy już z wójtem gminy Kościan, który obiecał, że poprze naszą inicjatywę. Może wspólnymi siłami uda się uchronić linię kolejową przed likwidacją – zdradza M. Rzanny.
KARINA JANKOWSKA
GK nr 4/2005
Zgłaszasz poniższy komentarz:
Mam ciekawa ofertę mianowicie będąc na emeryturze montuje modele drezyny Dl2 .ponieważ parę lat temu byłem na waszej linii ze swoją deelka postanowiłem złożyć wam ofertę cena symboliczna 250 zł. Mogę wysłać zdjecia .są w kolorze czerwonym lub żółtym tak jak byly malowane Jacek krynicki Opole.