Magazyn koscian.net
2005-03-02 08:45:51Dzieci na... uniwersytet
Piętnastoma głosami za Rada Miejska Kościana zdecydowała o sprzedaży siedziby świetlicy socjoterapeutycznej w willi przy Placu Wolności 9. Tym samy zdecydowano o przeniesieniu jej do budynku uniwersyteckiego przy Bernardyńskiej.
,,Z uwagi na wolne pomieszczenia w budynku przy ulicy Bernardyńskiej uzasadnionym wydaje się przeniesienie tam świetlicy co wpłynie na lepsze wykorzystanie tej nieruchomości, a w efekcie obniży koszty ogólne miasta’’ - napisał w uzasadnieniu uchwały burmistrz Jerzy Bartkowiak.
- Trwa porządkowanie wszystkich obiektów miejskich – wyjaśnił na sesji włodarz. Na potrzeby świetlicy opracowywany jest już projekt zagospodarowania pomieszczeń dawnej Reemtsmy.
- Myślę, że nie koszty utrzymania są prawdziwym powodem, ale sama chęć sprzedaży - powiedział radny Maciej Zielonka i przypomniał, że w 2001 roku miasto wykonało w budynku przy Placu Wolności gruntowny remont. Wskazał ponadto, że przy obecnej siedzibie znajduje się plac zabaw, czego nie będzie w zatłoczonym już mnóstwem instytucji i organizacji budynku przy Bernardyńskiej.
- Wydaje mi się, że jest to złe miejsce - powiedział Zielonka.
Radny Stefan Żurek pomysł burmistrza nazwał nieszczęśliwym rozwiązaniem. Przypomniał, że intencją ostatniej reformy oświaty było oddzielenie młodszych dzieci od starszych. Dla dobra tych mniejszych i słabszych. Podkreślił, że podstawowym walorem lokalu przy Placu Wolności, jest spokój i zaciszność.
- Nie wyobrażam sobie proszę państwa, aby ta młodzież teraz poszła do uniwersyteckiego obiektu, gdzie jest tylko i wyłącznie młodzież dorosła. Gdzie jest bar i pijalnia, i inne rozrywki. Jak to pogodzić? - pytał i zaproponował, by na ten temat wypowiedzieli się nauczyciele pracujący z młodzieżą. - Ja rozumiem panie burmistrzu, że są bardzo wysokie koszty utrzymania uniwersytetu, ale niech pan powie, jakie są koszty utrzymania tego obiektu przy Wolności? Proszę państwa, ja zdążyłem się zorientować, trzysta złotych miesięcznie. Dla budżetu miasta to są żadne koszty.
Przedstawione przez Żurka koszty utrzymania placówki przy Placu Wolności burmistrz uznał za mocno zaniżone. Zapewnił, że poniesione przez miasto koszty remontu zostaną uwzględnione przy wycenie lokalu, a zmianę lokalizacji świetlicy uzasadnił ponadto ciasnotą w budynku przy Placu Wolności. Jest tam za mało pomieszczeń. Zauważył, że przy Bernardyńskiej świetlica może mieć na swoje potrzeby nawet salkę do gimnastyki.
- Myślę, drodzy państwo, że jednak bardzo ważne są mimo wszystko czynniki ekonomiczne - powiedział burmistrz. - Dziecko tak, ale moją odpowiedzialnością jest takie gospodarowanie majątkiem gminy, by on nie był obciążeniem dla mieszkańców, dla tej społeczności, a dotychczas jest.
Dyskusję zamknął radny Zielonka przywołując koronny argument burmistrza za budową krytej pływalni w Kościanie:
- Nie ma takiej kwoty, której nie można przeznaczyć na dzieci.
Przeciwko sprzedaży i przenosinom głosowali radni: Bartczak, Brzozowska, Heller, Ruszkiewicz, Zielonka i Żurek. Nikt nie wstrzymał się od głosu. (Al)
GK nr 9/2005