Fabryka idzie na nowe

Fabryka Mebli Kościan chce się wyprowadzić ze śródmieścia, a może nawet z Kościana

- Rok dwutysiące ósmy chciałbym już witać w nowym, nowoczesnym zakładzie. Gdzie on stanie, jeszcze nie wiem – mówi prezes Paweł Buchowski.  Zakład chce wykorzystać koniunkturę,  rozwinąć się i unowocześnić.

 Jeśli plany te się ziszczą, będzie to największa inwestycja w zakład produkcyjny od lat. Nowa fabryka powstać ma w lub tuż przy kościańskiej aglomeracji. Czy będzie to terytorium miasta, czy gminy Kościan – decyzja jeszcze nie zapadła, ale dla fabryki dużo bardziej opłacalna jest lokalizacja w gminie.

 - W Kościanie podatki od nieruchomości i gruntów dla prowadzących działalność gospodarczą są wyższe niż w Warszawie w prestiżowym miejscu, czyli w Wilanowie. W Kościanie za budynki stawka sięga siedemnastu złotych i siedemdziesięciu ośmiu groszy, a w Warszawie wynosi siedemnaście złotych i trzydzieści jeden groszy . Podatku od gruntu za metr kwadratowy  w Warszawie płacimy sześćdziesiąt dwa grosze, a w Kościanie sześćdziesiąt siedem. W gminie Kościan jest o wiele taniej  – wyjaśnia prezes Buchowski.

 Dwa tygodnie temu przedstawiciele Swarzędz Meble S.A (między innymi Włodzimierz Ehrenhalt, prezes Zarządu Swarzędz  Meble SA) spotkali się z burmistrzem Michałem Jurgą. Relacje zakładu z miastem oceniane są jako dużo lepsze niż w poprzednich latach.  

 - W ubiegłym roku odbiliśmy się od dna, a dziś czas na krok do przodu  – mówił ,,GK’’  Paweł Buchowski 15 listopada (,,U stolarzy powiało nadzieją’’) . Teraz okazuje się, że krok ten ma być krokiem milowym, bo planuje się nie tylko wymianę maszyn i zwiększenie docelowo zatrudnienia trzykrotnie (do 300 pracowników), ale i budowę nowego zakładu.

 - Obiekt, w którym obecnie działamy, wymaga ogromnych nakładów inwestycyjnych. Wyliczyliśmy, że taniej będzie wybudować nową fabrykę dopasowaną do nowoczesnej linii produkcyjnej – wyjaśnia prezes.

 Obecnie linia produkcyjna fabryki mieści się w trzech budynkach. W kolejnych są szatnie, magazyny, suszarnie i warsztat. Najstarsze budynki powstały w roku 1923, a młodsza część zakładu pochodzi z lat sześćdziesiątych minionego wieku. Nowa fabryka miałaby być w jednym, zwartym budynku. Terenem, na którym stoi obecnie zakład, zainteresowany jest jeden inwestor. Wstępne rozmowy o sprzedaży gruntu prowadzono już miesiąc temu. 

 - Przygotowania do przeprowadzki są już na takim etapie, że zastanawiamy się, czy opłaca się kończyć uszczelnianie dachów obecnej fabryki – mówi prezes.

 Obecnie zakład mieści się na działce o wielkości 2,7 hektara. Fabryka nie planuje kupować większej. Przypomnijmy, od czerwca 2005 roku zakład funkcjonuje w ramach nowej firmy (Kościańska Fabryka Mebli jest w likwidacji) i na  nowych warunkach współpracy z właścicielem - Swarzędz Meble SA. Zaległości w wypłacie wynagrodzeń pracownikom sięgały wówczas połowy roku. Fabryka Mebli Kościan długów już nie gromadzi, a załoga po raz pierwszy od lat otrzymała w tym roku ,,drobny upominek finansowy’’ pod choinkę. Obiecane podwyżki mają być w styczniu, ale większych prezes Buchowski  spodziewa się w połowie roku. Fabryka ,,rozbudowuje’’ załogę.  Wiosną planowane jest uruchomienie drugiej zmiany.

 - Kontrakty gwarantują nam pracę do końca nowego roku i jeszcze na początek dwutysięcznego ósmego. Trzeba skorzystać z koniunktury i rozwijać się, poprawiać jakość i szybkość pracy. Inaczej będziemy na straconej pozycji – mówi prezes Buchowski.  (Al)

GK 1/2007

Już głosowałeś!