Magazyn koscian.net
2008-10-14Horror przy Szkolnej
Horror przeżyli w nocy z soboty na niedzielę mieszkańcy kilku bloków przy ul. Szkolnej w Kościanie, gdzie nieznany sprawca dokonał serii podpaleń. Jak podkreślają ratownicy zagrożenie dla życia i zdrowia było ogromne
Tuż przed pierwszą w nocy strażacy z Kościana zostali zaalarmowani o pożarze drewnianego garażu przy ul. Szkolnej. Wysłana na miejsce jednostka szybko poradziła sobie z ogniem. O godz. 2.11 strażacy otrzymali kolejne wezwanie. Telefonowała mieszkanka jednego z bloków przy ul. Szkolnej informując o zadymieniu klatki schodowej. Gdy strażacy dotarli na miejsce okazało się, że ktoś podpalił drzwi do kilku piwnic.- Trzy klatki schodowe były mocno zadymione. Po zejściu do piwnicy okazało się, że pali się wózkarnia, sąsiadująca z pomieszczeniem, w którym znajduje się kotłownia gazowa - relacjonuje Andrzej Ziegler, rzecznik prasowy kościańskiej straży.
Konieczna okazała się ewakuacja całego bloku. W sumie ewakuowano blisko 60 osób. Na miejscu zdarzenia pojawili się policjanci, medycy, pogotowie energetyczne i gazowe oraz pracownicy spółdzielni.
- Kilkanaście minut później, gdy najgorsze było już za nami, otrzymaliśmy informację, że pali się piwnica w bloku obok. A chwilę później gasiliśmy kolejne zarzewie ognia w sąsiednim bloku. Nie ulega wątpliwości, że było to umyślne działanie jednego człowieka.
Z ogniem walczyło w sumie 27 ratowników z trzech jednostek PSP i OSP z Kościana, Racotu i Gryżyny. Strażacy oceniają nocne zagrożenie jako bardzo poważne, tym bardziej, że w pierwszym z podpalonych bloków paliła się piwnica sąsiadująca z gazową kotłownią. Konieczne było odłączenie budynku od instalacji gazowej i elektrycznej. Gdyby pod wpływem wysokiej temperatury rozszczelniła się instalacja gazowa mogło dojść nawet do wybuchu. Doszczętnie spłonęły przewody sterujące pracą kotłowni, przewody instalacji antenowej, elektrycznej, telefonicznej. Straty oszacowano wstępnie na 12 tys. zł. Na szczęście nikt nie ucierpiał. O godz. 3, gdy zagrożenie minęło i przewietrzono wszystkie pomieszczenia, ewakuowani mieszkańcy bloków przy ul. Szkolnej mogli wrócić do swoich domów. Tę noc z pewnością zapamiętają na długo. Akcja gaśnicza zakończyła się około godz. 4.
Dochodzenie w sprawie podpaleń bloków przy ul. Szkolnej prowadzi kościańska policja. Jeszcze w poniedziałek przesłuchiwano świadków. Policja prosi o kontakt wszystkich, którzy mogą pomóc w złapaniu sprawcy groźnych podpaleń. I straż, i policja apelują o zamykanie klatek schodowych i piwnic. Za sprowadzenie zagrożenia dla życia i zdrowia podpalaczowi grozi kara od roku do 10 lat pozbawienia wolności. (kar)
GK 42/2008
Zgłaszasz poniższy komentarz:
Podpalacz stanowczo zasłużył na 10 lat więzienia. trzeba go "tylko" złapać. Ciekawe co to za świr?