Jaśniejsze niebo nad Heliosem

Zamieszanie w czempińskim klubie. (GK nr 217 z 9.04.2003)

- W ubiegłym roku z okazji 80-lecia klubu została wydana książka - mówił Bolesław Ratajczak, przewodniczący Rady Miejskiej Czempinia podczas spotkania poświęconego analizie sytuacji Klubu Sportowego Helios, które odbyło się w czwartek 3 kwietnia w Urzędzie Miejskim Czempinia. - Znajdują się w niej, nomen omen, obok siebie wspomnienia pana prezesa Romana Kunca i obecnej burmistrz Doroty Lew. Pan prezes w swoim tekście wyraża nadzieję i życzenie, aby gminą zarządzali rozważni i mądrzy samorządowcy, tak aby działalność sportowa klubu została doceniona i mogła się rozwijać. Nie wiem czy źle oceniał samorządowców minionej kadencji? Mnie jednak zastanawia coś innego: kiedy w ubiegłym roku uchwalono dotację dla klubu w wysokości 63 tysięcy złotych podniosło się larum. Pan prezes wyrażał obawę o przyszłość Heliosa. Pogląd ten podzielała ówczesna radna, a obecna burmistrz pani Dorota Lew. Dlatego nie mogę zrozumieć obecnych, naniesionych przez panią burmistrz poprawek do budżetu, które dotację tę obniżają do 30 tysięcy złotych.
Przewodniczącemu odpowiedział zastępca burmistrza, Jan Marciniak. Wskazał on m.in. na to, że w ubiegłym roku gmina spłacała wierzytelności w wysokości 300 tysięcy zł, a w tym roku wzrosły one do 920 tysięcy.
O pojednanie i konstruktywną dyskusję nad rozwiązaniem trudnej sytuacji Heliosa zaapelował natomiast prezes klubu, Roman Kunc. Szacował on m.in., że koszt faktyczny utrzymania klubu z uwzględnieniem przewidywanych kosztów w bieżącym roku zamknie się kwotą 59.640 zł. Zaakcentował przy tym, że klub dołoży wszelkich starań, aby pozyskać jak najwięcej wpływów pozabudżetowych. Niemniej, najważniejsza jest dotacja z gminy. Prezesowi odpowiedział wiceburmistrz Marciniak, który zapewnił w imieniu burmistrz Doroty Lew, że władze rozważą wszelkie możliwości pozyskania pieniędzy i nie zostawią klubu bez pomocy. Wiceburmistrz wskazał też, że przy podpisywaniu kolejnej kwartalnej umowy możliwe jest elastyczne podejście do podziału pieniędzy przewidzianych na kolejne części roku. Nawiązał w ten sposób do obaw związanych z finansowaniem działalności Heliosa w miesiącach wiosenno-letnich, kiedy wzrasta liczba rozgrywek. Zapowiedział też, że w czerwcu, kiedy rada dokonywać będzie znaczących korekt w budżecie kwestia dotacji dla Heliosa zostanie rozważona z należytą uwagą.
Podczas dyskusji rozważano też możliwość przekazania klubowi pieniędzy z wpływów pochodzących z opłat za koncesje na sprzedaż napojów alkoholowych.
- Muszę przyznać, że wychodzę z tej sali połowicznie zadowolony - podsumował prezes Roman Kunc. - Cieszy mnie, że udało się nam spotkać i konstruktywnie porozmawiać o przyszłości klubu. Cieszą zapewnienia ze strony pani i pana burmistrza. Martwią jednak najbliższe miesiące, które wiążą się ze zwiększonymi wydatkami. Martwi też to, że ze względu na sytuację zawieszona została działalność naszych trampkarzy.
W spotkaniu uczestniczyli również przewodniczący stałych komisji Rady Miejskiej i przedstawiciele Zarządu Klubu Sportowego Helios. W najbliższym czasie podpisana zostanie następna kwartalna umowa z klubem.
(Gorcz)