Magazyn koscian.net
2007-10-17 10:23:26Kamerą w roztańczonych?
Radny Stefan Kaczmarek prosił na ostatniej sesji Rady Miejskiej Kościana o interwencję w sprawie Kuźni na ulicy Surzyńskiego
- Mieszkańcy pytają, czy by tam nie mogła stanąć jakaś kamera. Może byłoby spokojniej? - zastanawiał się głośno.
Propozycja z kamerą nie została na sesji rozważona. Burmistrz Michał Jurga przypomniał, że jeszcze niedawno teren, gdzie dziś stoi lokal, był zaniedbany, straszył bałaganem i nie przynosił miastu dochodów z tytułu podatku od nieruchomości.
- Wielu mieszkańców ulicy protestuje ze względu na naruszanie ciszy przez gości tego lokalu - zauważył burmistrz. Najwięcej hałasu czynią ponoć ci, którzy Kuźnię opuszczają i ci, których do niej po prostu nie wpuszczono.
- Za naruszanie ciszy właściciel został ukarany - powiedział burmistrz. Włodarz o uciążliwościach odczuwanych przez sąsiadów lokalu rozmawiał i z właścicielem, i z policjantami.
- Właściciel zobowiązał się do działań, które ograniczą uciążliwości - powiedział Jurga.
Poza hałasami policja nie ma gościom lokalu nic do zarzucenia. Nie odnotowano w jego okolicy żadnego przypadku zakłócenia porządku publicznego. (Al)
42/2007
Zgłaszasz poniższy komentarz:
tylko wożnych za naruszanie ciszy żadni jurorzy nie wspomagają; trudny wojer