Magazyn koscian.net
2006-02-14 14:57:25Kanalizacja od nowa
Mieszkańcy ulic Śmigielskiej i Surzyńskiego w Kościanie tej wiosny będą mieli pewność, że woda w ich domu nie płynie przez ołowiane przyłącza
Lada dzień rozpocznie się ich wymiana. Powstanie też 300 metrów nowej kanalizacji sanitarnej. - Zainwestujemy tam około stu trzydziestu tysięcy złotych - mówi Edward Szudra, kierownik Miejskiego Zakładu Wodociągów i Kanalizacji w Kościanie.
Przypomnijmy, przy ubiegłorocznej przebudowie pierwszego odcinka ulicy Śmigielskiej w Kościanie (od ronda do torów) okazało się, że do większości odbiorców woda lała się przez ołowiane przyłącza.
- Miały ponad trzydzieści lat. Wszystkie już wymieniliśmy - informował wówczas Edward Szudra.
Okazało się też, że nikt nie wie, ile takich przyłączy, a nawet ołowianych wodociągów ciągle ,,pracuje’’. Jeśli sami nie zapłacimy za badanie wody, nie będziemy też mieli pewności, czy nie pijamy herbaty z ołowiem. Ołów nazywany jest metalem śmierci. Latami może odkładać się w organiźmie. Zatrucie ołowiem jest szczególnie niebezpieczne dla dzieci i dorastającej młodzieży. Każdy mikrogram ołowiu u dziecka w wieku 2 lat to niższy o 6 punktów iloraz inteligencji u dziecka w wieku 10 lat - dowodzą specjaliści. Ołów może być też powodem chorób serca, układów krążenia, depresji i nowotworów, ale przede wszystkim uszkadza mózg. Ołowiane rury, a przede wszystkim przyłącza wodne stosowano nagminne w latach sześćdziesiątych. Niedługo po tym zakazano produkcji ołowianych urządzeń kanalizacyjnych. Wciąż jednak nie wymieniono większości będących w ziemi. W Kościanie, jak twierdzi Edward Szudra, tylko część starych przyłączy wykonana jest z ołowiu. Nikt jednak nie wie, ile i które.
- Sprawdzić to możemy dopiero kiedy odkopiemy rurę - wyjaśnił w listopadzie Szudra.
Podobnie jak ubiegłoroczna wymiana przyłączy przy ulicy Śmigielskiej, między rondem a torami, tak i ta w tym roku (końcówka Śmigielskiej i ulica Surzyńskiego) odbędzie się za sprawą prowadzonej przez starostwo przebudowy ulic. Różnica jednak jest taka, że w ubiegłym roku zakład nie był przygotowany na taki wydatek, a w tym roku owszem.
- Powiadomiliśmy już mieszkańców ulicy Śmigielskiej o tym, że tylko teraz możemy dla nich wykonać nowe przyłącza. Wiem, że kilka osób już zbiera dokumenty i składa wnioski w tej sprawie - mówi Szudra.
Zakład ma tylko miesiąc na wykonanie wszelkich prac ziemnych. Rozkopywanie ziemi, zgodnie z harmonogramem prac budowlanych, ma się rozpocząć 1 marca. Przy ulicy Śmigielskiej położona zostanie też sieć kanalizacji sanitarnej.
- W tej chwili funkcjonuje tam kanalizacja ogólnospławna. Zbudujemy około 300 metrów kanalizacji sanitarnej - zapowiada Szudra. Czy terminy rozpoczęcia budowy nie zostaną przesunięte, zależy od pogody. Tymczasem trudno wyobrazić sobie prace ziemne... (Al)
GK nr 7/2006