Koniec i początek

W poniedziałek na pierwszej sesji samorządu IV kadencji, ukonstytuowała się Rada Miejska Kościana. Ślubowanie złożył też burmistrz Jerzy Bartkowiak. Jest więc już w mieście nowa władza ustawodawcza i wykonawcza (GK nr 197 z 20.11.2002).

- Obejmując urząd burmistrza miasta uroczyście ślubuję, że dochowam wierności prawu, a powierzony mi urząd sprawować będę tylko dla dobra publicznego i pomyślności mieszkańców miasta - powtarzał uroczyście za przewodniczącym Bronisławem Frąckowiakiem Jerzy Bartkowiak, burmistrz Kościana IV kadencji. Potem podpisał się pod ślubowaniem. Od lat na sesji rady miejskiej nie było takich tłumów. W sali Kościańskiego Ośrodka Kultury niewiele było wolnych miejsc. Obrady rozpoczął najstarszy z radnych - Jerzy Adamski (Forum Gospodarcze). Radny Andrzej Jankowski (FG) wnioskował o dopisanie do programu obrad ślubowania burmistrza Jerzego Bartkowiaka, aby ten mógł rozpocząć urzędowanie. - Po co odwlekać to na następne sesje, jak można to zrobić dziś - argumentował. - Program przygotowany był wcześniej i uważam, że dwa, czy trzy dni możemy jeszcze bez burmistrza wytrzymać - stwierdział na to radny Porozumienia Samorządowego - Stanisław Bartczak. Za ślubowaniem Jerzego Bartkowiaka opowiedziało się 11 radnych, 7 było przeciw i troje się wstrzymało. Przewodniczącym Rady został ponownie Bronisław Frąckowiak (Teraz Kościan), który w tajnym głosowaniu pokonał Zygfryda Grzelczyka stosunkiem głosów 12:9. Wiceprzewodniczącymi wybrano: Marka Mielcarka - SLD (11 głosów) i Piotra Ruszkiewicza - Kupcy (13 głosów). Trzeci z kandydatów na to stanowisko, Jarosław Stachowiak (PS), otrzymał 8 głosów. - Będąc w poprzedniej kadencji przewodniczącym, świetnie sobie radziłem z tym, aby nie dochodziło do kłótni i waśni między radnymi różnych ugrupowań - chwalił się, dziekując za wybór, Frąckowiak. - Chcę was zapewnić, że nie dzieliłem i nie będę dzielił radnych na obcje polityczne - deklarował. Burmistrz Mirosław Woźniak przedstawił skróconą wersję sprawozdania ze stanu gminy akcentując między innymi 35-procentowy wzrost jej dochodów. Na ręce przewodniczącego rady przekazał też projekt budżetu na rok 2003. - Dziękuję mieszkańcom Kościana za okazane mi zaufanie. Zaufanie, którego postaram się nie zawieść. Dziękuję tym wszystkim, którzy do urn wyborczych poszli, niezależnie od swych sympatii - powiedział w expose Jerzy Bartkowiak. - Jestem przekonany, że nasza współpraca przyniesie tak bardzo oczekiwane przez mieszkańców Kościana rozwiązania, a Kościan zamożny, bezpieczny i radosny nie będzie już tylko hasłem. - Składam deklarację, że moich umiejętności dalej szczędzić nie będę, jaśli taka będzie wola, taka będzie potrzeba wykorzystania mnie przez pana burmistrza - powiedział w mowie pożegnalnej Mirosław Woźniak - Wygrał ten, który był lepszy, dlatego szczerze panu gratuluję i życzę dużo zdrowia. (Al)