Kościan Dziękuje - z procedurą

To kapituła złożona w połowie z przedstawicieli burmistrza i w połowie z przedstawicieli Rady Miejskiej wskazywać ma komu należy przyznać statuetkę ,,Kościan Dziękuje’’

- Do tej pory trudno było określić, czy jest to nagroda burmistrza,  Rady czy miasta. Nagroda nie miała umocowania prawnego -  tłumaczył radnym burmistrz Michał Jurga. Teraz umocowanie ma.

 Statuetka jest piękna i symbolizuje nieprzeciętność, siłę, determinację. Przyznawana jest osobom,  instytucjom, organizacjom.  Plejada wyróżnionych nią jest już bardzo długa, a grono nagrodzonych szacowne. Decyzją Rady, nagroda od teraz będzie wręczana tylko i wyłącznie z okazji Święta Miasta. Członkowie kapituły (trzech przedstawicieli burmistrza i tyluż przedstawicieli Rady) wybierani mają być na czas jednej kadencji samorządu. Decyzje kapituły co do wyboru zasługujących na nagrodę sankcjonują zarządzenia burmistrza Kościana.

- Ja pytałem za poprzedniej kadencji na jakiej zasadzie przyznajemy tę statuetkę, ale odpowiedzi wówczas nie otrzymałem. Cieszę się, że nareszcie wszystko będzie jasne – powiedział radny Stanisław Bartczak.

Radny Stefan Kaczmarek domagał się przykładów okoliczności, w których nagrodę taką należy przyznać.

- Ta nagroda to symboliczny dowód wdzięczności mieszkańców za osiągnięcia na różnych polach działania. Paleta osiągnięć może być bardzo szeroka – wyjaśniał burmistrz.

- Dobrze, że zapytałem, bo wyjeżdżam często za granicę. Można będzie coś wykombinować... Przepraszam, to był żart – dodał Kaczmarek.

Co radny chce wykombinować, nie wyjaśnił.  Decyzją rajców Rada będzie miała prawo przyznać oprócz statuetki także nagrodę pieniężną w wysokości nawet pięciokrotnego najniższego wynagrodzenia. (Al)

GK 27/2007

Już głosowałeś!