Magazyn koscian.net

2006-10-18 08:33:40

Na tym punkcie to ja wariat jestem

Z burmistrzem Śmigla, Józefem Cieślą, o paraliżu, szajbusach, wodzie i oporach materii rozmawiała Alicja Muenzberg

 - Wrócił pan do zarządzania gminą po czternastu latach przerwy. Wrócił pan na zupełnie innych warunkach i w zupełnie innych warunkach pan teraz pracował. Jak samopoczucie? Było warto?
 - Wróciłem, bo chciałem i to mi się udało. Zostałem zaakceptowany, a czy było warto... Ja osobiście uważam, że tak, ale  usatysfakcjonowany oczywiście nie jestem. Można było zrobić znacznie więcej. Zasady funkcjonowania administracji osobiście uważam za bardzo niedoskonałe. Zawsze takie były i nie mówię tego dlatego, bym miał jakiś pociąg do dyktatury, czy autokracji. Reforma samorządowa zatrzymała się w połowie. Wójt, burmistrz wybierani w wyborach bezpośrednich odpowiadają za wszystko, ale nie o wszystkim decydują.

 - No właśnie, bo odnoszę wrażenie, że panu Rada przeszkadza...
 - Tak. Tak właśnie jest. Obecna sytuacja stwarza możliwości wzajemnego paraliżowania, a chyba nie o to chodzi.

 - O! I sparaliżowała pana?
 - I tak i nie. Po prostu niepotrzebnie dochodziło do konfliktów. W warunkach gospodarki rynkowej decyzje trzeba czasami podejmować natychmiast. W interesie nie można czekać...

 - ...a radni są niemrawi?
 - Czasami może i tak, ale i ja jestem daleki od doskonałości. Przede wszystkim procedura jest bardzo czasochłonna. Jedna, druga komisja, sesja, uchwała, a ta uprawomocni się jak to się gdzieś ukaże, przetarg, tu dwa, tu trzy, tu ileś tam tygodni. I mija kilka miesięcy. A jeszcze czasem radni nie zgodzą się na ten, czy inny pomysł. Sądzę, że mogliśmy zrobić znacznie więcej. Tylko tyle. Tu nie ma winnych, a ja zdaję sobie sprawę, że do łatwych nie należę. Jak już mam jakąś wizję, to stoję murem. Wiem czego chcę i mogę być czasem trochę marudny, upierdliwy nawet. Lekko radni ze mną też nie mieli. Ale nie popadajmy w taki pesymizm. Bo dużo nam się mimo wszystko udało zrobić.

 - No właśnie. Co?
 - Teraz może paść zarzut, że pięć minut przed wyborami robi się targowisko, OPS, dach na urzędzie. Bzdura. Przykładowo, jeśli chodzi o targowisko, przepychanki trwały trzy lata, najpierw o zmianę planu zagospodarowania, musiałem przekonać, że handel świniami w centrum miasta nie jest na miarę Europy. Trzeba było wygospodarować środki. Zrobić dokumentację. Jak już wszystko było gotowe, to sto dwadzieścia sześć razy wtrącał  się do tego konserwator zabytków i efekt jest taki, że trzy lata te sprawy załatwialiśmy. Dach na urzędzie miał być robiony w zeszłym roku, ale nie było pieniędzy. W tym roku, jak się okazało, że pieniądze są, przetarg trzeba było robić raz jeszcze, bo okazało się, że ceny na rynku budowlanym tak wzrosły, że mamy ich już za mało. I znów trzeba uchwałę przygotować, budżet cały przebudować i tak dalej, i tak dalej. Ja bym chciał szybciej, ale się nie da.

 - Coś chyba się jednak dało...
 - Ujęcie wody w Śmiglu wyremontowaliśmy i w tym roku mimo suszy nie było braków wody. W Bronikowie lada dzień otwieramy stację uzdatniania wody. Tam kilka kilometrów nowej sieci wodociągowej położono.

 - Ale Zygmuntowo jak nie miało, tak nie ma wody. Mamy przecież dwudziesty pierwszy wiek!
 - Zgadza się, ale wie pani co? Spisaliśmy na zebraniach wiejskich wszystkie oczekiwania mieszkańców. Zrobiliśmy symulację i wie pani ile trzeba by na to pieniędzy? Trzystu milionów złotych! Nie stać nas na to, by wszystkim dać to, czego potrzebują. Nie na raz. Jesteśmy w Stowarzyszeniu Gmin Nadobrzańskich, dzięki któremu mamy szansę na unijne pieniądze na kanalizację. Mamy już załatwiony  plan gospodarki śmieciami. Śmietnisko będzie niedługo rekultywowane. Wiadomo już jaki będzie przebieg drogi ekspresowej koło Śmigla i że będą aż dwa węzły przy naszym mieście. Już przygotowaliśmy zmiany w planach zagospodarowania na działkach przy węźle w Koszanowie. Taka mała strefa gospodarcza. Można już planować drugą obwodnicę. W Bronikowie utrzymaliśmy Gimnazjum  i właśnie robotnicy zaczęli renowację elewacji szkoły. W Przysiece Starej będzie lada dzień sala gimnastyczna przy szkole. Warunki w jakich dzieci tam ćwiczyły były upokarzające. Poprawiło się w szkole w Starym Bojanowie. Na drogach rewolucji nie było, ale działo się. Poprawiliśmy ruch w Śmiglu. Daleko temu do doskonałości, ale jest bezpieczniej, a o to szło. Ja wiem, że powinno być więcej. Też chciałbym, ale na to trzeba czasu.

 - Kolejną kadencję?
 - Czemu nie. Pracy jest jeszcze tak dużo.
 - Szedł pan do wyborów w 2002 roku obwieszczając nowy sposób patrzenia na gminę. Mówił pan o turystyce. To wywoływało uśmieszki.
 - Tak. Pokpiwano sobie, ale to działa. Proszę spojrzeć, już mówi się o skansenie w Bruszczewie! Jest list, który podpisali profesorowie, starosta, marszałek i ja. Z tego nic nie wynika jeszcze, ale temat jest znany. Bruszczewo było na szlaku bursztynowym. To był taki ówczesny Paryż. To jest coś! Udokumentowaną mamy epokę wczesnego brązu, średniowiecze, cztery kultury. To naprawdę ciekawa okolica. I kolejka! Powstaje grupa Lider Plus i to kolejka będzie jej rdzeniem. To, że z takimi emocjami o tym opowiadam świadczy dobitnie o tym, że nie uważam tego czasu za stracony. To są wszystko fascynujące rzeczy! Na tym punkcie to ja wariat jestem. Przyznaję. I tu kilku takich jak ja szajbusów jeszcze jest. Może i większych (śmiech). 

 - No tak, ale co z  Bruszczewa, czy kolejki mają przysłowiowi Kowalscy?
 - Brutalna prawda jest taka, że na razie nic, ale jak to się rozwinie, to i restauracyjka będzie potrzebna i w sklepach będą lepsze obroty i noclegi trzeba będzie zagwarantować i tak dalej, i tak dalej. Możliwości jest sporo.  

 - A nie są to gruszki na wierzbie?
 - Nie. Naprawdę nie. Ja wierzę, że to się uda. Trzeba korzystać z tego, co najlepsze w regionie i co wyjątkowe. Kto ma Paryż z epoki brązu na swoim terenie? Trzeba się wyróżniać. Przyczółek w Jezierzycach już mamy. Może nie będzie tam pól golfowych, ale miejsce do weekendowej turystyki, czemu nie? Co mnie najbardziej martwi, to że nie udało się jeszcze  doprowadzić do końca uwłaszczenia kolejki. I nie chcę spychać winy na kogoś innego, ale z PKP naprawdę trudno się prowadzi jakiekolwiek negocjacje. Tyle tych spółek i nikt nic nie wie. Okazało się, że PKP też nie jest uwłaszczona na tym terenie, w związku z czym nie może nam przekazać majątku. Ale udało mam się zrobić trochę szumu wokół kolejki i to procentuje. Uważam, że to, co mogłem, zrobiłem. Opór materii był jednak taki, że uwłaszczenia jeszcze nie ma i ta Rada już raczej nie zdąży nad tym debatować. Speckomisja w sprawie kolejki siedem miesięcy obradowała i stwierdziła, że jest super, a tu SKPL wypowiada umowę. Ja informuję o tym Radę, a Rada oddaje sprawę komisji, komisja mnie – żebym powiedział co ja myślę. I tak to możemy sobie latami przekazywać papierki, a z kolejki zostanie ruina. Stoję pod ścianą, ale pomysł już mam. Przeprowadziliśmy symulację i o wiele taniej będzie, jak kolejką zajmie się Zakład Gospodarki Komunalnej i Mieszkaniowej.

 - I znów wracamy do kłopotów ze zrozumieniem się z Radą... Z tą pewnie pan i tak tego już nie będzie omawiał. Z następną będzie łatwiej?
 - (uśmiech)... Na pewno będę ubiegał się o mandat radnego, więc to może ze mną będzie się mocować jakiś burmistrz. A czy na burmistrza będę startował? Chyba tak. To, co zacząłem cztery lata temu zaczyna nabierać kształtów. Teraz może poszłoby to szybciej? Ale o wszystkim zdecydują mieszkańcy.

Od redakcji:
Rozmawialiśmy z burmistrzem Cieślą 11 października. Dziś już wiadomo, że Komitet Wyborczy Wyborców  ,,Gospodarni Miasta i Gminy Śmigiel’’ zarejestrował w piątek (13 b.m.)  po godzinie 13. Józefa Cieślę jako kandydata na burmistrza Śmigla. Czy te trzynastki okażą się szczęśliwe, okaże się niebawem.

GK 42/2006

Już głosowałeś!

Zobacz także:


Komentarze (0)

STOP HEJTOWI - PAMIĘTAJ - NIE JESTEŚ ANONIMOWY!
Jeśli zamierzasz kogoś bezpodstawnie pomówić, wiedz, że osobie pokrzywdzonej przysługuje prawo zgłoszenia tego faktu policji, której portal jest zobligowany wydać numer ip Twojego komputera: 3.143.23.38

Internauci piszący komentarze ponoszą za nie pełną odpowiedzialność karną i cywilną. Redakcja zastrzega sobie prawo do ingerowania w treść komentarzy lub ich całkowitego usuwania jeżeli: nie dotyczą one artykułu, są sprzeczne z zasadami współżycia społecznego, naruszają normy prawne lub obyczajowe.

Dodaj komentarz
Powrót do strony głównej
×

Dodaj wydarzenie

Wydarzenie zostanie opublikowane po zatwierdzeniu przez moderatora.

Dane do wiadomości redakcji
plik w formacie jpg, max 5 Mb
Zgłoszenie zostało wysłane - zostanie opublikowane po akceptacji administratora.
UWAGA: W przypadku imprez o charakterze komercyjnym zastrzegamy sobie prawo do publikacji po uzgodnieniu ze zgłaszającym opłaty za promowanie danego wydarzenia.