Wiadomości
2008-10-23Nastolatek skatował kota
Gimnazjalista ze Śmigla chwalił się kolegom filmem, w którym wystąpił w roli głównej jako oprawca kota. Sprawą zajęła się kościańska policja
Młodzieniec wracając wraz z kolegą do domu zauważył na drodze kota. Podbiegł do zwierzęcia i z całej siły je kopnął.- Ku zdziwieniu nieletniego obiekt ataku „pozbierał się” i próbował uciec. Wtedy oprawca zdenerwował się na swoją indolencję, aby znów nie spudłować, chwycił zwierzę za ogon i tak podtrzymując wymierzył kolejny kopniak. Zwierzę poleciało kilka metrów w górę a kiedy spadło nie dawało już oznak życia – informuje Mateusz Marszewski oficer prasowy KPP Kościan.
Całe zdarzenie uwiecznił kamerą z telefonu komórkowego towarzyszący oprawcy kolega. Film ten stał się wkrótce szkolnym ,,hitem’’ co nie uszło uwadze nauczycielom. Informacja o zdarzeniu dotarła także do policjantów Zespołu ds. Nieletnich i Patologii Komendy Powiatowej Policji w Kościanie.
- W rozmowie z policjantami nieletni przyznał się do znęcania nad zwierzęciem, teraz jego sprawą zajmie się Sąd Rodzinny i Nieletnich. Piętnastolatek uzasadniał swój atak własną oceną stanu zdrowia zwierzęcia, które z jego perspektywy było zbyt niemrawe. Z kontekstu jego wypowiedzi można wywnioskować że chciał zwierzęciu... ulżyć – dodaje Mateusz Marszewski
Zgłaszasz poniższy komentarz:
Ten brak uczuć do istot żywych. Tu to pewnie wynik pochodzenia z rodziny gospodarskiej. Na wsi wszelakie "bydle" jest rzeczą. Smutne :(