Okruszki w gablotach

Trafił do Ciebie piątego maja ubiegłego roku fotoreporter? Idź zobacz się w Muzeum Regionalnym w Kościanie!

Dwieście pięćdziesiąt dziewięć zdjęć zrobionych od rana do południa piątego maja 2005 roku w różnych zakątkach powiatu kościańskiego eksponowanych jest w sali wielkiej Muzeum Regionalnego w Kościanie. Projekt fotograficzny PKS050505 można oglądać do połowy kwietnia.

Ot i już jesteśmy w szacownym muzeum! My, których fotografowano i my,którzy fotografowaliśmy. Przypomnijmy, pamiętnego piątego maja rozpoczęliśmy ośmioletni projekt fotograficzny, którego podstawowym założeniem jest fotografowanie codzienności mieszkańców powiatu.Pięciu fotoreporterów tego dnia ruszyło na łowy: Mariusz Forecki, Sławomir Skrobała, Edward Baldys, Bogdan Ludowicz, Maciej Mosur i Alicja Muenzberg-Czubała. Wykonali razem 177 zdjęć. Do fotografowania tego dnia zaprosiliśmy też naszych czytelników. Nadesłali 82 zdjęcia.

Efekty łowów fotoreporterów i zdjęcia nadesłane od mieszkańców powiatu trafiły w październiku do muzeum. A to dopiero początek! Za rok fotoreporterzy fotografować będą 6 czerwca (06.06.06), potem 7 lipca (07.07.07) i tak... do roku 2012. A w 2013 roku w Muzeum, które wszystkie te listy do przyszłych pokoleń będzie przez lata zbierać, odbędzie się wielka wystawa.

- Dla nas to będzie najciekawsze przedsięwzięcie. Z każdego roku wybrawszy wcześniej po kilka, kilkanaście prac, otrzymamy przegląd prawie dziesięciolecia - mówiła w czwartek na wernisażu Magdalena Lajszner, dyrektor muzeum. Już teraz w muzeum można oglądać okruchy codzienności uchwycone pierwszego dnia projektu.

Przypomnijmy, projekt wspólnie realizują ,,Gazeta Kościańska’’ i Starostwo Powiatowe w Kościanie.
- Pomysł się zrodził podczas świąt Bożego Narodzenia, udało mi się namówić moją macierzystą redakcję do podjęcia tego wyzwania. Trafiliśmy na bardzo dobre przyjęcie tego pomysłu u pana starosty Andrzeja Jęcza, który nie tylko przyklasnął, ale i dofinansował projekt. Bez niego byłoby stanowczo skromniej. Bardzo dziękuję za tę pomoc. Miło mi poinformować, że współpracujemy dalej - powiedział pomysłodawca projektu Paweł Sałacki, sekretarz redakcji ,,GK” i zaprosił wszystkich obecnych na wernisażu do wygrzebania aparatów fotograficznych już szóstego czerwca i zrobienia choćby jednego zdjęcia.

- Jest niezwykle ważne, by dokumentować świadectwo życia każdego pokolenia - powiedział starosta Andrzej Jęcz. - To co tu dziś oglądamy to dokument życia w pełni. Fotoreporterzy uchwycili ludzi przy codziennych czynnościach, przy pracy, przy modlitwie... Projektem, bardzo interesują się osoby, które zawodowo zajmują się fotografią. Bardzo wysoko go oceniają. Takim widomym świadectwem tego jest obecność na dzisiejszym wernisażu profesora Andrzeja Florkowskiego z Akademii Sztuk Pięknych w Poznaniu. Profesor już zadeklarował chęć udziału w kolejnej edycji... - zapowiedział starosta.

Ciepłych słów projektowi nie szczędził znany fotograf artysta Zygmunt Pniewski.
- Uważam tego rodzaju zdjęcia, za zdjęcia o najwyższej wartości. Raz, że to sentencja pewnej myśli, którą autor pokazuje, a równocześnie, jeśli jest w tym jakiś artyzm, to dobrze, ale nie musi być - to dokument. To jest dla przyszłych pokoleń - stwierdził.

- Nie wiedziałem o tym projekcie przed jego realizacją. Dowiedziałem się po fakcie, a ponieważ zawsze interesowała mnie i lubiłem realizować fotografię dokumentalną, to od razu się zapisałem. Tym bardziej, że jest to moje rodzinne miasto. Bardzo mi na tym zależy - powiedział ,,GK’’ profesor Andrzej Florkowski. - Tu należy złożyć wielkie podziękowania twórcy pomysłu, Pawłowi Sałackiemu, który przyznam szczerze, ma wyjątkowy dar rozumienia fotografii i jej roli społecznej. Swego czasu, zapytał mnie, co by tu warto było zrobić fotograficznego w roku dwutysięcznym . I zrobiliśmy z podnośnika zbiorowe zdjęcie mieszkańców przed ratuszem i równocześnie przez cały rok dokumentowałem życie Kościana. To jest jakby dalszy ciąg rejestracji, tym razem nie Kościana, ale całej Ziemi Kościańskiej. Jest to niezwykle ważne. Świat się zmienia szybciej, niż nam się zdaje. Wiele widoków nam ucieka. (Al)

Zdjęcia z pierwszej edycji Projektu PKS można zobaczyć także na stronie: www.pks050505.pl Oryginały do połowy kwietnia można oglądać w Muzeum Regionalnym w Kościanie

GK nr 5/2006