Pacjentka ma poważne poparzenia

W pożarze, do którego doszło w Wielkopolskim Centrum Neuropsychiatrycznym w Kościanie poważnie ucierpiała 57-letnia pacjentka.

Do pożaru doszło w poniedziałek, 17 maja, w południe. Ogień pojawił się w jednej z sal zamkniętego oddziału psychiatrycznego w Domu Conolly.

- Zgłoszenie przyjęliśmy o godzinie 12.05. Trzy minuty później na miejscu pojawili się pierwsi strażacy – informuje Dawid Kryś, oficer prasowy Komendy Powiatowej PSP w Kościanie. - Do akcji zadysponowano cztery zastępy Państwowej Straży Pożarnej oraz jeden OSP Kościan.

Ogień pojawił się w sali, w której przebywała 57-letnia pacjentka. Pożar zdołał ugasić, jeszcze przed przybyciem strażaków, personel oddziału.

- Kobieta miała poważne poparzenia znacznej części ciała. Przed przybyciem zespołu ratownictwa medycznego zastosowaliśmy tlenoterapię i użyliśmy hydrożelu – informuje Dawid Kryś.

Po przybyciu pogotowia podjęto decyzję o wezwaniu śmigłowca Lotniczego Pogotowia Ratunkowego, który miał przetransportować pacjentkę do specjalistycznego szpitala. Jeden zastęp strażaków wysłano na stadion celem przygotowania lądowiska.

- Gdy okazało się, że śmigłowiec może dolecieć za pół godziny, podjęto decyzję o przewiezieniu pacjentki, której stan był bardzo poważny, do szpitala w Kościanie – informuje rzecznik straży pożarnej. - Równocześnie strażacy pomagali personelowi w ewakuacji pozostałych pacjentek oddziału.

Po sprawdzeniu wszystkich pomieszczeń pod kątem obecności tlenku węgla pacjentki powróciły do sal. Podczas zdarzenia na oddziale przebywało 49 pacjentek.

Przyczynę pożaru ma ustalić policyjne dochodzenie.

Fot. PSP Kościan

Już głosowałeś!