Wiadomości
2009-11-24Pijany odkręcił gaz
Pijany mężczyzna (2,6 promila) odkręcił gaz w swoim mieszkaniu. Sąsiedzi z boku, gdy wyczuli woń ulatniającego się na klatkę schodową gazu wezwali policję. Jeszcze przed przyjazdem funkcjonariuszy krewny mężczyzny zamknął gaz, dzięki czemu nie doszło do tragedii, jaką mógł spowodować wybuch gazu w bloku zamieszkałym przez kilkadziesiąt osób.
Do tej pory mężczyzna nie usłyszał żadnego zarzutu pomimo ewidentnego sprowadzenia zagrożenia dla życia i zdrowia innych osób. Policja prowadzi nadal postępowanie w sprawie, a mężczyznę zatrzymano w szpitalu neuropsychiatrycznym.
Sprawca jest znany policji z wcześniejszych burd wywoływanych pod wpływem alkoholu. Nie wykluczone, że po zdarzeniu z gazem policja wnioskować będzie do Miejskiej Komisji Rozwiązywania Problemów Alkoholowych o skierowanie mężczyzny na przymusowe leczenie.
Zgłaszasz poniższy komentarz:
I znów alkohol. Straszna choroba