Piknik pod wiszącą chmurą

30 z 70 wolontariuszy programu ,,Starszy brat, starsza siostra’’ chce pracować z dziećmi kolejny rok. W piątek na kościańskim Stadionie Miejskim walontariusze, ich podopieczni i pracownicy Ośrodka Pomocy Społecznej bawili się na pikniku. 

O programie pisaliśmy nie raz. Przypomnijmy, pomagać ma dzieciom, które mają kłopoty w nauce, są nieśmiałe, nie wierzą w siebie lub czują się samotne z powodu braku rodzeństwa. Wolonatriusze czerpią z programu równie dużo. Uczą się odpowiedzialności. 
 - Co dam, wraca do mnie w każdym jej uśmiechu - powiedziała nam kilkanaście tygodni temu o swej ,,młodszej siostrze’’ Oli wolontariuszka Paulina.
 Konktrakty większości wolontariuszy wygasają ostatniego dnia czerwca.
 - Na 70 par, 30 wolontariuszy już zdecydowało się przedłużyć kontrakt o kolejny rok. Tymczasem decyzji w tej sprawie nie podjęli absolwenci szkół średnich. Zdają egzaminy na studia i nie wiedzą, czy będą się uczyć w Kościanie, czy w innym mieście. Mamy też nowych wolontariuszy - wyjaśnia koordynator programu Katarzyna Koralewska.
 W piątek na stadionie młodzi ludzie wykazali się hartem ducha i ciała. Nad stadionem zebrały się deszczowe chmury i ani wiatr, ani śpiewy dzieci i młodzieży ich nie przegnały. Przy kapuśniaczku bawiono się jednak nie najgorzej. Skakano w workach, uczestniczono w konkursach plastycznych, metematycznych i geograficznych. Przeciągano linę, rzucano do celu oraz smakowano pączki i ciastka. O godzienie 18.30 deszcz wygrał. Imprezę zakończono. Kolejny raz dzieci, wolontariusze i oddani programowi pracownicy OPS będą się wspólnie bawić we wrześniu.
 - Nie byłoby nas stać na taka zabawę, gdyby nie pomoc sposnorów. Bardzo wszystkim dziękujemy - powiedziała ,,GK’’ Katarzyna Koralewska.   (Al)

Już głosowałeś!