Pozdrowienia z Jakucji

Przez blisko trzy tygodnie (od 1 do 20 czerwca) na Ziemi Kościańskiej goszczą dzieci z Jakucji. Jakucja to autonomiczna republika w azjatyckiej części Federacji Rosyjskiej, od 1991 r. nosząca nazwę Republiki Jakucji.
(GK nr 174 z 12.06.2002)

Goszcząca na Ziemi Kościańskiej 12-osobowa grupa wraz z dwoma opiekunami: Adamem Kowalsky i Matrioną, mieszka w ośrodku wczasowym ,,Chemik’’ w Nowym Dębcu. Dziewiątka dzieci (w wieku od 9 do 15 lat) pochodzi z wioski Tynqyly, położonej 100 kilometrów od Jakucka - jednego z największych ośrodków miejskich w centralnej Syberii, natomiast Jefinow Ajsen Michajłowicz mieszka aż za kołem podbiegunowym. Rolę tłumaczki pełni Wanda Kubacka.

W ubiegłym tygodniu Jakucjanie byli gośćmi Zespołu Szkół numer 2 w Kościanie. W murach szkoły młodzież z Jakucji powitali: dyrektor Iwona Bereszyńska i Jędrzej Pawlak, przewodniczący samorządu uczniowskiego. Jakucjanie zwiedzili szkołę, uczestniczyli w szkolnym konkursie czytelniczym i lekcji pokazowej, przygotowanej przez klasę III d i wychowawczynię Hannę Michalską. Goście przedstawili program artystyczny, w którym śpiewali piosenki z repertuaru zespół Ojdłorana, którego są członkami. Wystąpili w niezwykle kolorowych strojach narodowych. W sali gimnastycznej rozegrano mecz towarzyski. W piłkarskim pojedynku zwyciężyli Jakucjanie 4:2.
Po południu goście z Syberii spacerowali po Kościanie. Zwiedzili kościół farny, po którym oprowadził ich proboszcz ks. Czesław Bartoszewski, który na pamiątkę pobytu podarował im fotografie ołtarza i organów. W Muzeum Regionalnym natomiast goście z Jakucji z uwagą wysłuchali historii miasta i obejrzeli pamiątki tam zgromadzone.
- Dzieci są po raz pierwszy w Polsce, wielu z nich po raz pierwszy wyjechała za granicę. Przejechaliśmy 11 tys. kilometrów - zdradził pochodzący ze Wschowy Adam Kowalsky, od 10 lat mieszkający w Jakucji. - Od dawna myślałem o zorganizowaniu takiego wyjazdu dla dzieci, ale trudno było zebrać chętnych i pieniądze. Teraz pomógł nam Jerzy Stachowiak z WSG, który był w Jakucji i zaprosił nas do Polski.
- Wszystko mi się tu podoba - powiedziała ,,GK’’ 15-letnia Dimitriewa Kiunnej Aleksandrowna. - Polska różni się od Jakucji, ale z modą wcale nie jesteśmy w tyle.
- Jestem po raz pierwszy za granicą. Fajnie tu jest. Z polskich potraw najbardziej smakują mi banany - dodał Jedinow Asjen Michajołowicz.
W programie pobytu Jakucjan w Polsce są też: klasztor Benedyktynów w Lubiniu, Skansen Filmowy ,,Soplicowo’’, Leszno, Śmigiel, Czempiń. Pojadą także Szlakiem Piastowskim przez Gniezno i Biskupin. W drodze powrotnej najprawdopodobniej odwiedzą polskie Wybrzeże.
Organizatorami i sponsorami pobytu Jakucjan w Polsce są kościańscy przedsiębiorcy: Wytwórnia Lodów WSG, Obrzańska Spółdzielnia Mleczarska, Agro-Handel Mościszki, Piekarnia GS ,,Samopomoc Chłopska’’, Młyn Zbożowy Stanisława Grygiera, Profit, Foto-Technika, Klub Rotary, Intermarche, Zespół Szkół nr 2, Gimnazjum im. Polskich Olimpijczyków w Racocie, szkoły podstawowe w Lubiniu, Czempiniu i Śmiglu oraz Piotr Ruszkiewicz i Janina Jurga.

KARINA JANKOWSKA