Magazyn koscian.net
2004-06-23 09:21:38Salo nasza kochana

Symbolicznym przecięciem wstęgi rozciągniętej przed sceną otwarto w miniony czwartek nową siedzibę Teatru 112 przy ul. Bernardyńskiej 2.
Aktorzy dzielą ją z kościańskimi orkiestrami dętymi TON i Ochotniczej Straży Pożarnej oraz zespołem muzycznym Michała Dolaty. Wspólnie przecięli ją: Janusz Dodot - twórca Teatru 112, Rudolf Gawenda - kapelmistrz orkiestry OSP, burmistrz Jerzy Bartkowiak i przewodniczący RM Bronisław Frąckowiak. Wszystko to działo się w teatralnej konwencji. Aktorzy pełnili rolę przewodników, rozsadzając i częstując gości kawą lub herbatą. Przez całą długość sali stał stół pełen płonących świeczek.
- To kolejny znaczący krok w rozwoju Teatru 112. To bardzo dobra sala dla naszych działań. W imieniu zespołu z całego serca dziękuję władzom miasta, bo gdyby nie one, nie bylibyśmy tutaj - powiedział Janusz Dodot, dołączając się do podziękowań kapelmistrza orkiestry.
- Mam nadzieję, że pod skrzydłami teatru znajdą miejsce wszystkie środowiska kulturalne, które zechcą w Kościanie tworzyć - stwierdził burmistrz Bartkowiak. - Prace adaptacyjne wykonaliśmy małym nakładem środków. Duży wkład miał zespół z panem Dodotem na czele, za co dziękuję. Dzięki temu mamy przepiękną salę.
Na scenie w ,,programie tzw. artystycznym’’ wystąpili aktorzy Dodota, prezentując fragmenty sztuk ,,Miłość, miłość młoda’’ i ,,Dzień’’. Ubrani w galowe stroje wykonawcy z czerwonymi tasiemkami zamiast krawatów, jak na szkolnej akademii sprzed lat, recytowali i śpiewali na cześć nowej sali. Wieczór uświetnił koncert Piotra Szczepanika (w tej roli Arkadiusz Wesołek). Aktorski chór fałszując odśpiewał ,,Sto lat’’.
- Od razu widać, że to aktorzy, a nie śpiewacy - skomentował Dodot.
Koncert dała też Orkiestra Dęta OSP. Chwilę później można było skorzystać z rzadkiej okazji i zajrzeć za kulisy, do garderoby i magazynu.