Słowa, słowa, słowa

Z sesji Rady Powiatu Kościańskiego

Siedem uchwał przyjęła Rada Powiatu Kościańskiego podczas X sesji, która odbyła się 7 października. Podczas posiedzenia radnym wręczono legitymacje, a radnemu Karolowi Kopience kwiaty i gratulacje za udany start w mistrzostwach świata w trójboju siłowym. Do porządku obrad wprowadzono trzy uchwały: zrzeczenia się i wyłączenia z funduszu założycielskiego nieruchomości w Śmiglu należącej do Samodzielnego Publicznego Zespołu Opieki Zdrowotnej oraz wynajęcia w drodze bezprzetargowej lokalu użytkowego w Kościanie przy os. Jagiellońskim.

- Rada Społeczna ZOZ zwróciła się do Zarządu z wnioskiem, by zbyć majątek, który nie służy szpitalowi, a pieniądze ze sprzedaży przeznaczyć na poprawę bazy szpitala. A, że dopiero po uporządkowaniu własności majątkowych zaistnieją warunki do ich sprzedaży przedkładamy je Radzie - wyjaśniał starosta Andrzej Jęcz.
Uchwały przyjęto jednogłośnie. Dyskusję wywołało sprawozdanie z działalności przewodniczącego i zarządu w okresie międzysesyjnym.
- Czy wy panowie się nas wstydzicie, czy może uważacie, że nie jesteśmy godnymi partnerami? - pytała starostę i przewodniczącego Rady Powiatu radna Urszula Iwaszczuk w imieniu Klubu Forum Demokratycznego. - W sprawozdaniu przewodniczącego ani zarządu nie usłyszałam o wizycie 14-osobowej delegacji z Brazylii, a przeczytałam o tym w ,,Gazecie Kościańskiej’’. Czy o ważnych wydarzeniach musimy dowiadywać się z gazet? Czy nasz opozycyjny klub nie zasługuje na to, by nasz przewodniczący Karol Malicki był zaproszony na to spotkanie? W poprzedniej kadencji się nie zdarzyło przyjąć tak licznej delegacji zagranicznej bez udziału ówczesnej opozycji. O wyjeździe delegacji powiatu do Alzey dowiedzieliśmy się na mieście. To przykłady izolowania nas. Czy nie zasługujemy na uczestnictwo w życiu rady? Czujemy się lekceważeni! Tym bardziej, że staramy się być opozycją konstruktywną i pracować dla dobra tej społeczności, co na zakończenie ostatniej sesji sam starosta zauważył. Szkoda, że tylko werbalnie. Słowa, słowa, słowa...
Radna Iwaszczuk zaproponowała, by wrócić do organizowania spotkań wszystkich klubów istniejących w radzie, na których informowanoby o życiu rady, o planach i zamierzeniach. Przewodniczący Edward Strzymiński zauważył, że aktualnie w radzie istnieje tylko jeden klub radnych.
- By nie było niezadowolenia wypracujemy jakąś formę - obiecał.
- Myślę, że niedługo się uwolnimy od naleciałości poprzedniej kadencji. Nie zależy nam na tym, by wszystkie spotkania miały wymiar polityczny i uczestniczyły w nich wszystkie opcje polityczne - odpowiedział wicestarosta Michał Jurga. - Są to często spotkania krótkie i kurtuazyjne. Tak też było z nieoczekiwaną wizytą Brazylijczyków, zaproszonych przez Krajowe Stowarzyszenie Sołtysów Polskich. Chcieliśmy, by rodacy z Brazylii mogli trochę ,,nawąchać’’ naszego kościańskiego klimatu.
Wicestarosta zapewnił, że nie rozmawiano o nawiązaniu konkretnej współpracy, lecz wymieniano doświadczenia z pracy samorządowej. (kar)