Magazyn koscian.net
19 listopada 2013Słuch o Turcji zaginął

Kwestię współpracy miasta z zagranicznymi partnerami poruszył radny Bronisław Frąckowiak podczas ostatniej sesji Rady Miejskiej Kościana. - Szczególnie interesuje mnie Turcja – podkreślił.
Kościan ma sześciu zagranicznych partnerów. W 1990 roku lokalny samorząd podpisał umowę o współpracy z niemieckim Alzey. Cztery lata później miasto nawiązało współpracę z holenderskimi miastami Nederlek i Krimpen. 1996 rok to początek współpracy z niemieckim Wernshausen, obecnie Schmalkalden. W 2001 roku lokalny samorząd zainicjował formalne kontakty z Istrą w Rosji, a w 2005 roku z Rakovnikiem w Czechach
- Jak wygląda realizacja umów z miastami partnerskimi? - pytał radny Bronisław Frąckowiak podczas ostatniej sesji Rady Miejskiej Kościana. - Szczególnie interesuje mnie Turcja.
W grudniu 2009 roku władze samorządowe Kościana w formie uchwały wyraziły chęć nawiązania partnerskich kontaktów z turecką gminą Bagcilar. Turcja aspirująca wówczas do członkostwa w Unii Europejskiej prowadziła intensywne działania mające poprawić jej wizerunek i zwiększyć wymianę gospodarczą z krajami wspólnoty. Nasiliły się one po przyznaniu Turcji przez Unię Europejską środków przedakcesyjnych. Dużą aktywność w pozyskiwaniu partnerów w Polsce wykazywała Europejska Rada Tureckiej Współpracy Biznesowej (ATiK), w ramach której działało Polsko-Tureckie Stowarzyszenie Przyjaźni i Biznesu. Organizacja ta nawiązała kontakty z kościańskimi parlamentarzystami Małgorzatą Adamczak i Wojciechem Ziemniakiem. Zaowocowało to wyjazdem samorządowców z powiatu kościańskiego do Turcji.
- Wszystkie umowy partnerskie z miastami zostały podpisane przed rozpoczęciem kadencji obecnego burmistrza. Prowadzimy formalną współpracę z partnerami. Jest to związane z tym, że są w mieście organizacje, które podtrzymują nawiązane kontakty na przykład Zespół Szkół nr 1, czy I Liceum Ogólnokształcące – wyjaśnił wiceburmistrz Kościana Maciej Kasprzak.
Najbliższe kontakty lokalny samorząd ma z miastem Schmalkalden. Strony umówiły się, że będą wymieniać się doświadczeniami i wiedzą z konkretnych dziedzin. Pomocne są w tym nowoczesne formy komunikacji.
- Rekomendując państwu współpracę z Turcją mówiliśmy o jednym bardzo konkretnych celu – pozyskiwaniu środków zewnętrznych. To było możliwe nie przez nas, tylko przez stronę turecką. Jedyną rzeczą po naszej stronie było przesłanie projektu uchwały dotyczącej współpracy – tłumaczył wiceburmistrz Kasprzak. - Jeszcze kilka państw będzie ubiegało się o członkostwo w Unii Europejskiej. W przyszłości będziemy pewnie zainteresowani współpracą z nimi. Ze środków przedakcesyjnych dotowana jest wymiana w zakresie kulturalnym, edukacyjnym i społeczny. (h)
GK nr 46/2013 (768)
Zgłaszasz poniższy komentarz:
Radny Frąckowiak liczy na darmową wycieczkę do Turcji