Magazyn koscian.net
20 lutego 2018Smog nad powiatem
Osoby starsze, dzieci i kobiety w ciąży powinny unikać wyjść na zewnątrz. Wszelkie aktywności na „świeżym powietrzu” są dziś odradzane – alarmował w piątek portal koscian.net. Bardzo zły stan powietrza utrzymywał się przez cały weekend. - Propaganda – skomentował jeden z internautów. Czyżby?
Czujnik jakości powietrza zamontowany na kościańskim magistracie wskazywał w piątkową noc stężenie pyłu PM 10 wynoszące 431 mikrogramów na metr sześcienny. To 16 poziom w indeksie jakości powietrza. Od poziomu dziesiątego stan powietrza określany jest jako niebezpiecznie zły. Oznacza to, że osoby starsze, dzieci i kobiety w ciąży powinny unikać wyjść na zewnątrz. Pozostali powinni ograniczyć wyjścia do minimum. Wszelkie aktywności na zewnątrz są odradzane.
Odczyty powyżej 10 stopnia indeksu jakości powietrza nie są w Kościanie rzadkością. W dodatku pomiar dokonywany jest w miejscu mało zadymionym. Taki sam czujnik zamontowany na osiedlu domków jednorodzinnych pokazałby o wiele wyższe stężenie niebezpiecznych dla zdrowia pyłów.
- Powietrze na osiedlu mamy bardzo dobre. Wystarczy je tylko dobrze pogryź – żartował jeden z internautów. Inni problem bagatelizują, jeszcze inni wskazują, że jest nierozwiązywalny. - Jesteśmy zbyt biedni, aby zrezygnować ze starych pieców, miału i mułu...
Coraz trudniej zimą przewietrzyć mieszkanie. Są dni, gdy po otwarciu okna dom wypełnia się śmierdzącym dymem. Są jednak osoby, które tego nie dostrzegają, a na akcje antysmogowe spoglądają z podejrzliwością.
- Zauważcie, że w Polsce mamy duże złoża węgla. To nasze narodowe bogactwo i ktoś próbuje nam to obrzydzić. Od pewnego czasu ciągle smog i smog. Myślę, że kiedyś więcej ludzi paliło węglem i wszystkim żyło się dobrze, nikt na smog nie narzekał. (…) Mam wrażenie że ten cały smog to wielka operacja socjologiczna mająca na celu odejście od naszego narodowego dobra jakim są złoża węgla – komentuje w internecie czytelnik portalu koscian.net.
Smog, czyli co?
Smog, to zanieczyszczone pyłami i zawiązkami chemicznymi powietrze. Zjawisko to pojawia się przy bezwietrznej pogodzie i zamgleniu. Jest ono niebezpieczne dla zdrowia człowieka. Bywa też zabójcze.
- Polacy oddychają najbardziej zanieczyszczonym powietrzem w całej Unii Europejskiej. Europejska Agencja Środowiska szacuje, że każdego roku zanieczyszczone powietrze przyczynia się w Polsce do śmierci 43 tys ludzi – informuje Polski Alarm Smogowy. Dla porównania: każdego roku w Polsce w wypadkach ginie ok. 3300 osób.
Według Światowej Organizacji Zdrowia (WHO) 33 z 50 miast w Unii Europejskiej o największym stężeniu pyłu PM2,5 znajduje się w Polsce. Główną przyczyną zanieczyszczenia powietrza w Polsce jest „niska emisja” (nazwa pochodzi od niskich kominów), czyli spaliny pochodzące z kotłów i pieców na paliwa stałe w gospodarstwach domowych. Sytuację dodatkowo pogarsza spalanie złej jakości węgla i odpadów węglowych (miał i muł) w urządzeniach nie spełniających żadnych norm emisji spalin. Szacuje się, że w kraju użytkowanych jest ok. 3 milionów takich pieców.
Ostrzeganie
WHO zaleca aby informować mieszkańców o niebezpieczeństwie gdy stężenie pyłu PM 10 wyniesie 25 mikrogramów na metr sześcienny (µg/m3), a alarm smogowy ogłaszać przy stężeniu 50 µg/m3. Normy polskie są o wiele wyższe: 200 µg/m3 i 300 µg/m3, czyli odpowiednio czterokrotnie, i aż sześciokrotnie przekraczają wytyczne WHO. W miniony weekend w centrum Kościana stężenie wynosiło do 431 mikrogramów na metr sześcienny.
- Ze względu na skalę problemu jesteśmy znacznie bardziej narażeni na negatywne skutki oddychania zanieczyszczonym powietrzem niż pozostali Europejczycy. Dlaczego więc jesteśmy o tym najsłabiej informowani? - pytają aktywiści Polskiego Alarmu Smogowego.
Gdyby w Polsce zastosować obowiązujący we Francji próg alarmowania o smogu, to w ubiegłym roku w wielu miastach alarm smogowy ogłaszano by przez kilkanaście lub nawet kilkadziesiąt dni w roku. W niektórych z miast „stan wyjątkowy” trwałby dwa miesiące. Według kryteriów obowiązujących w Polsce – poziomu alarmu smogowego praktycznie nie osiągano. Przez to ludzie nie byli właściwie informowani oraz ostrzegani, i nie mogli się chronić.
Poziom informowania dla pyłu PM 10 wynosi w Polsce 200 µg/m3. Gdy zostaje przekroczony, informacja o wysokim zanieczyszczeniu powietrza powinna dotrzeć do możliwie jak największej liczby mieszkańców danego terenu. Osoby starsze, dzieci i kobiety w ciąży powinny ograniczyć przebywanie na zewnątrz – gdyż krótkoterminowy wpływ oddychania nadmiernie zapylonym powietrzem jest szczególnie odczuwalny właśnie w tych grupach. Odpowiednie wytyczne powinny zostać przesłane do przedszkoli, szkół, szpitali.
Poziom alarmowy dla pyłu PM 10 wynosi w Polsce - 300 µg/m3. To poziom, przy którym władze lokalne i regionalne powinny podjąć specjalne doraźne działania na rzecz zmniejszenia zanieczyszczenia powietrza na danym obszarze, np. wprowadzenie darmowej komunikacji miejskiej, intensywne kontrole palenisk, ograniczenie ruchu samochodowego w centrum miast, nadzwyczajna kontrola zakładów przemysłowych, itp.
Żaden z samorządów powiatu kościańskiego nie rozsyła do mediów, szkół, przedszkoli informacji o stanie zagrożenia. Kościański magistrat udostępnia jedynie na swojej stronie link do odczytu pomiarów z czujnika zamontowanego na al. Kościuszki.
Wielkopolska walczy ze smogiem
Dwa miesiące temu Sejmik Województwa Wielkopolskiego, jako siódmy samorząd wojewódzki w Polsce, podjął uchwałę antysmogową. Uchwała wejdzie w życie 1 maja 2018 r. Wprowadza ona zakaz stosowania najgorszej jakości paliw stałych, np. bardzo drobnego miału lub węgla brunatnego czy flotokoncentratu. Ponadto, wprowadzone zostały ograniczenia dla kotłów oraz tzw. miejscowych ogrzewaczy np. kominków i pieców. Wszystkie nowe kotły po 1 maja 2018 r. będą musiały zapewnić możliwość wyłącznie automatycznego podawania paliwa, wysoką efektywność energetyczną oraz dotrzymanie norm emisyjnych. Nie będą mogły również posiadać rusztu awaryjnego oraz możliwości jego zamontowania.
Zgodnie z zapisami kotły zainstalowane przed wejściem w życie uchwał antysmogowych i niespełniające ich wymagań będą musiały być wymienione w 2 etapach: do 1 stycznia 2024 r. – w przypadku kotłów bezklasowych i do 1 stycznia 2028 r. – w przypadku kotłów spełniających wymagania dla klasy 3 lub 4 według normy PN-EN 303-5:2012. Kotły tzw. 5 klasy, zainstalowane przed wejściem w życie uchwał, będą mogły być użytkowane dożywotnio. Ponadto miejscowe ogrzewacze pomieszczeń (piece, kominki, kozy) zainstalowane przed wejściem w życie uchwał antysmogowych i niespełniające ich wymagań będą musiały być wymienione do 1 stycznia 2026 r.
- Przyjęciu uchwał towarzyszyć będzie kampania informacyjna dotycząca ochrony powietrza, w szczególności wpływu zanieczyszczeń na zdrowie oraz przeciwdziałanie nadmiernej emisji zanieczyszczeń do powietrza – czytamy na stronie Urzędu Marszałkowskiego Województwa Wielkopolskiego.
A co robią gminy powiatu kościańskiego? O tym za tydzień. (s)
Gazeta Kościańska 7/2018
***
Przyczyn zanieczyszczenia powietrza jest kilka:
domowe piece grzewcze, transport samochodowy, elektrownie węglowe i zakłady przemysłowe. Główną przyczyną zanieczyszczenia rakotwórczym benzo[a]pirenem jest tzw. niska emisja.
Pył zawieszony PM 10 - to cząstki o średnicy mniejszej niż 10 mikrometrów (ok. jednej piątej grubości ludzkiego włosa), które mogą docierać do górnych dróg oddechowych i płuc. Pył może zawierać substancje toksyczne, rakotwórczy benzo[a]piren, metale ciężkie oraz dioksyny i furany. Poziom dopuszczalny dla stężenia średniodobowego wynosi 50 µg/m3 i może być przekraczany nie więcej niż 35 dni w ciągu roku. Poziom dopuszczalny dla stężenia średniorocznego wynosi 40 µg/m3.
Pył zawieszony PM 2,5 to bardzo drobne cząstki: o średnicy mniejszej niż 2,5 mikrometra, które mogą docierać do górnych dróg oddechowych, płuc oraz przenikać do krwi. Poziom dopuszczalny dla stężenia średniorocznego dla pyłu PM 2,5 wynosi 25 µg/m3
Benzo(a)piren to rakotwórczy i mutagenny związek chemiczny. Wykazuje małą toksyczność ostrą, zaś dużą toksyczność przewlekłą, co związane jest z jego zdolnością kumulacji w organizmie. Dopuszczalny średnioroczny poziom B(a)P to 1 ng/m3
Zgłaszasz poniższy komentarz:
W ciągu ostatnich 50 lat w Polsce liczba piecy węglowych spadła o połowę, a liczba aut zwiększyła się 10-krotnie. I na tej podstawie media twierdzą, że za zanieczyszczenie powietrza odpowiadają piece węglowe. Gdzie tu logika redaktorze?