Magazyn koscian.net
2004-08-25 16:02:32Sprzedaż Metalchemu wciąż na włosku
Izba Skarbowa wciąż nie określiła, czy jej zdaniem hale produkcyjne, magazyny i biurowce dawnego Metalchemu przy ulicy Przemysłowej są, czy nie są przedsiębiorstwem. Od tej decyzji zależy powodzenie sprzedaży molocha. Seacom chce kupić przedsiębiorstwo
Przypomnijmy, podpisano już umowy przedwstępne, w których Seacom Polska wyraża wolę kupna przedsiębiorstwa Metalchem. Urząd Skarbowy w Kościanie uznał jednak, że zakład przy ulicy Przemysłowej wraz z zapasami magazynowymi, dokumentacją techniczną i handlową przedsiębiorstwem nie jest. Sprawę rozstrzygnąć ma Izba Skarbowa.
- Od kilku tygodni nie mamy żadnej odpowiedzi - wyjaśnia syndyk Grzegorz Kubik. - Liczymy, że będzie lada dzień.
Kupujący tymczasem wstrzymał się z wpłatą określonego w umowie przedwstępnej zadatku w wysokości 800 tysięcy złotych. Pieniądze pokryć miały między innymi zobowiązania Metalchemu wobec pracowników.
Kupując przedsiębiorstwo Seacom nabyłby prawo do posługiwania się jego nazwą i znakiem firmowym. Z majątku molocha nie kupuje: ośrodka wczasowego w Dębcu (już sprzedany), mieszkań pracowniczych (sprzedane w części), akcji i udziałów w innych spółkach (syndyk wstrzymuje sprzedaż w oczekiwaniu na lepsze ceny) oraz starej części zakładu przy ulicy Gostyńskiej (obecnie zabiega o nią dwóch kupców).
Zaplanowana na poniedziałek 23 sierpnia Rada Wierzycieli nie zebrała się. (Al)
GK nr 34/2004