Magazyn koscian.net
2004-02-24 14:49:05Świat według Ratajczaka
Skandal w Czempiniu?
Do zadziwiającego wydarzenia doszło podczas ostatniej sesji Rady Miejskiej Czempinia. W wolnych głosach i wnioskach radny RM Włodzimierz Habernik nawiązał do artykułu zamieszczonego w ,,GK’’ z 11 lutego br. zatytułowanego: ,,Sprawozdanie na kolanie’’. Artykuł ten traktował m.in. o działalności przewodniczącego Komisji Rewizyjnej RM Wiktora Fitta, a także o zastrzeżeniach, które zgłaszali pod adresem przewodniczącego i prac komisji radni: Włodzimierz Kuciak i Włodzimierz Habernik. Sprawa, przypomnijmy, zakończyła się złożeniem przez obu radnych wniosku o odwołanie przewodniczącego KR.
Tymczasem, podczas ostatniej sesji Rady, na pytanie radnego Włodzimierza Habernika dotyczące treści artykułu w ,,GK’’ przewodniczący RM Bolesław Ratajczak wypowiedział publicznie sugestię jakoby treść wniosku o odwołanie przewodniczącego Fitta była współredagowana przez dziennikarza ,,GK’’.
- Wniosek o odwołanie wpłynął w poniedziałek, 2 lutego. Przychodzę nazajutrz do biura Rady, a tam o siódmej rano, czeka na mnie redaktor gazety i ma w ręku kopię wniosku złożonego przez radnych. Można więc zapytać czy radni pisali ten wniosek razem z panem redaktorem? - miał powiedzieć podczas sesji przewodniczący Ratajczak.
Dla potwierdzenia autentyczności tego wydarzenia, zwróciliśmy się do Urzędu Gminy w Czempiniu z prośbą o udostępnienie materiału video z zapisem przebiegu tej części sesji. Okazało się, że faktycznie taka wypowiedź miała miejsce.
Tymczasem w rzeczywistości dziennikarz ,,GK’’ spotkał się z radnym Włodzimierzem Kuciakiem w środę, 4 lutego, rano. Natomiast pierwsze spotkanie z przewodniczącym Bolesławem Ratajczakiem i rozmowa z nim o wniosku radnych oraz pracach Komisji Rewizyjnej RM odbyło się tego samego dnia, około południa, w biurze czempińskiej Rady. Wówczas też przedstawione mu zostały kopie dokumentów zaprezentowanych przez radnego Włodzimierza Kuciaka: w tym wniosek o odwołanie przewodniczącego KR Wiktora Fitta, pierwsza i druga wersja sprawozdania KR, a także plany pracy KR na 2003 i 2004 rok. Co więcej, kolejne spotkanie z Bolesławem Ratajczakiem, podczas którego doszło do weryfikacji dokumentacji dostępnej w Urzędzie oraz autoryzacji wypowiedzi przewodniczącego Rady, rzeczywiście miało miejsce około siódmej rano, tyle tylko, że w piątek 6 lutego.
Jak doszło zatem do tej syntezy i wniosków, wyciągniętych podczas sesji przez przewodniczącego Rady Miejskiej Bolesława Ratajczaka? Być może pan przewodniczący zechce odpowiedzieć na to pytanie.
REDAKCJA