Magazyn koscian.net
2005-06-08 11:50:05Syn powołany, matka odwołana
Burmistrz Czempinia odwołała z funkcji kierownika referatu inwestycji Aleksandrę Sztukowską po powołaniu przez radnych jej syna na stanowisko przewodniczącego komisji rewizyjnej
- Nasza gmina bierze udział w programie ,,Przejrzysta Polska”. Rozumiem, że trudno radnym wybrać szefa dla tak ważnej komisji, która kontroluje nie tylko burmistrza, ale i referaty. Odsunę więc kierownika referatu, aby było przejrzyście i nie musieli państwo wyłączać przewodniczącego komisji z kolejnych kontroli. Tak będzie uczciwie i przejrzyście – oświadczyła wówczas radnym Dorota Lew.
Radni nie przyjęli argumentów burmistrz i stosunkiem głosów 9 za, 1 przeciw, 1 wstrzymujący powierzyli Przemysławowi Sztukowskiemu kierowanie komisją rewizyjną. Po sesji niektórzy z rajców, komentując wystąpienie burmistrz, uznali je za próbę szantażowania radnych, którzy mieli do wyboru powierzenie stanowiska Sztukowskiemu lub pozostawienie jego mamy na dotychczasowym stanowisku.
Spór jaki powstał pomiędzy większością rady i burmistrz dotyczy standardów obowiązujących w demokracji. Burmistrz przekonywała na naszych łamach, że nie może podjąć innej decyzji:
- Mama radnego jest kierownikiem referatu inwestycji i infrastruktury technicznej, a w planie pracy komisji rewizyjnej 80% zadań, to kontrole dotyczące bezpośrednio tego referatu. Nie wyklucza to możliwości powstania patologicznego układu przy wykonywaniu kontroli przez komisję rewizyjną. Jako burmistrz nie mogę dopuścić, aby na gminę padały cienie wątpliwości i to w momencie kiedy wprowadzamy w życie program ,,Przejrzysta Polska.’’
Z kolei radny Sztukowski działania burmistrz uznał za nieetyczne.
- Dlaczego nasza burmistrz natychmiast założyła działania interesowne i korupcjogenne z mojej strony, a nie potrafi uwierzyć w zwykłą ludzką uczciwość? – pytał w swoim oświadczeniu Przemysław Sztukowski. - Czyżby znała takie działania na przykładach własnych i innych powiązań w tej gminie? Czy takie zachowania kobiety o zawodzie pielęgniarki, to zaciętość, czy nienawiść i szowinizm?
Dorota Lew uczyniła jak zapowiedziała i za porozumieniem stron odwołała Aleksandrę Sztukowską z funkcji kierownika referatu. Jak nas zapewniła, nie wiąże się to z obniżeniem poborów.
- Jest mi przykro, że musiałam to zrobić, bo pani Sztukowska była dobrym szefem referatu. Ale po decyzji rady i radnego Sztukowskiego nie miałam innego wyjścia – wyjaśnia burmistrz.
Czy rzeczywiście? Nie ma przecież przepisów zabraniających radnym powiązanym rodzinnie z pracownikami urzędu zasiadania w komisji rewizyjnej.
- Niestety, nie ma takiego przepisu i dopóki go nie ma musimy opierać się na niepisanych standardach – wyjaśnia Grażyna Kopińska, dyrektor ogólnopolskiego programu ,,Przeciw Korupcji’’ realizowanego przez fundację Batorego.
Fundacja jest współorganizatorem programu ,,Przejrzysta Polska’’ mającego zmniejszyć możliwości powstawania sytuacji korupcyjnych w samorządzie. W programie tym uczestniczy kilkaset gmin z całego kraju, w tym wszystkie gminy powiatu kościańskiego.
- Opisywana sytuacja jest absolutnie niedopuszczalna. Takie powiązania rodzinne między przewodniczącym komisji rewizyjnej a szefem wydziału inwestycji z pewnością osłabiają zasadę przejrzystości, jaka powinna obowiązywać w każdym samorządzie. Dziwię się radzie, że pozbawia się najważniejszego oręża, jakim jest wolna od wszelkich podejrzeń komisja rewizyjna. – powiedziała ,,GK’’ dyrektor Grażyna Kopińska.
Zdaniem Kopińskiej, syn szefa wydziału nie powinien być w ogóle członkiem organu kontrolnego rady, a tym bardziej jego przewodniczącym. Taki układ osłabia bowiem zaufanie obywateli do wyników kontroli wydatkowania publicznych pieniędzy.
- Reakcja burmistrza była moim zdaniem prawidłowa. Częściej spotykam się z odwrotną sytuacją, kiedy to prezydenci miast zatrudniają w urzędach krewnych radnych. Dobrze, że w tym przypadku jest odwrotnie. Zmiana szefa wydziału z pewnością ograniczy wątpliwości jakie mogłyby budzić wyniki kontroli komisji rewizyjnej – ocenia Grażyna Kopińska. (s)
GK nr 23/2005