Magazyn koscian.net
02 lutego 2016Uwaga na powiatówki
Na kościańskich drogach w ubiegłym roku zginęło aż 10 osób, a 138 zostało rannych. Bilans zdarzeń na drogach najbardziej nieubłagany jest dla dróg powiatowych. To tam doszło do największej liczby wypadków i tam zginęło najwięcej osób.
W stosunku do roku 2012 – kiedy przez Polskę przetoczyły się setki tysięcy kibiców Euro 2012, spokojny ubiegły rok na drogach naszego powiatu okazuje się wyjątkowo niebezpieczny. W 2012 roku odnotowano na drogach powiatu kościańskiego największą liczbę stłuczek (zderzeń, bez konsekwencji zdrowotnych dla ludzi) – aż 511. W kolejnym – 2013 roku – było ich 492, w 2014 – 474, a w ubiegłym – 487. Wypadków jednak – czyli zdarzeń w których ktoś ginie lub jest ranny – było jednak w roku Euro zdecydowanie mniej. W 2012 roku na drogach w powiecie kościańskim zginęły trzy osoby, a 125 było rannych. W 2014 roku śmierć poniosło sześć osób, a do szpitala trafiło 149. W 2013 i 2015 statystyki dziwnie się pokrywają – śmiertelne żniwo sięgnęło aż 10 ofiar, a rannych zostało 138 osób. O dziwo, to nie droga krajowa numer pięć okazuje się najbardziej niebezpieczną, ale drogi powiatowe. Tam w 63 wypadkach zginęło aż pięć osób, a 71 zostało rannych. Na drogach wojewódzkich policyjne statystyki odnotowały 20 wypadków w których śmierć poniosła jedna osoba, 26 trafiło do szpitala, a na piątce w 19 wypadach życie straciły trzy osoby, a 30 odniosło rany. Na drogach gminnych policja odnotowała 9 wypadków, 11 rannych i jedną ofiarę śmiertelną.
- Dróg powiatowych jest stosunkowo dużo i jest tam spore natężenie ruchu. Myślę, że z tego wynikają niepokojące statystyki – wyjaśnia podkomisarz Artur Ustasiak, rzecznik Komendy Powiatowej Policji w Kościanie.
Od maja ubiegłego roku za zbyt szybką jazdę w terenie zabudowanym (przekroczenie ograniczenia prędkości o więcej niż 50 kilometrów na godzinę) można stracić prawo jazdy na trzy miesiące. Policja przyłapała na gorącym uczynku do końca roku aż 29 takich piratów drogowych. Prawo jazdy formalnie odbiera im ich starosta.
- Do starosty kościańskiego trafiają tylko te sprawy, które dotyczą mieszkańców naszego powiatu – wyjaśnia Anna Frąckowiak z wydziału komunikacji i dróg Starostwa Kościańskiego.
Kościański starosta odebrał w ubiegłym roku 22 prawa jazdy. Wśród przyłapanych byli i kierowcy zawodowi. Prawo jazdy stracili na trzy miesiące. Część osób już je odzyskała.
Prawo jazdy traci się też za jazdę po pijaku. W tym wypadku jednak o odebraniu uprawnień decyduje sąd. W całym 2015 roku dokument straciło aż 126 osób.
- Przeprowadziliśmy łącznie czterdzieści sześć tysięcy sto dziewięćdziesiąt jeden badań na zawartość alkoholu we krwi, a czternaście osób poddaliśmy badaniom narkotestem na obecność środków odurzających – wyjaśnia rzecznik KPP w Kościanie. - Ujawniliśmy 95 nietrzeźwych kierujących pojazdami mechanicznymi i aż 119 rowerzystów. Po spożyciu alkoholu (stężenie alkoholu poniżej 0,5) autami kierowało siedemdziesiąt cztery osoby, a rowerami czterdzieści dwie.
Najwięcej przekroczeń prędkości odnotowuje się na drodze krajowej numer pięć. Tam spieszy się niemal wszystkim. Gdzie na drogach powiatowych i gminnych najbardziej szarżujemy, to stwierdzić trudno. Tego statystyki nie ujmują.
W pierwszych dniach stycznia prawo jazdy za jazdę pod wpływem straciło już pięć osób. (Al)
Gazeta Kościańska 4/16
Zgłaszasz poniższy komentarz:
Chyba dodatkowo podam adres, gdzie mieszkają Kurek z Kamińskim.