Wiadomości
13 września 2017W piątek Ogień zagra w Opolu
Grupa Ogień stanie w konkursowe szranki z kilkunastoma wykonawcami. O wyborze najlepszego debiutu zadecyduje jury i widzowie głosujący poprzez SMS-y i aplikację. Liczy się każdy głos.
O wyborze najlepszego debiutu 54. Krajowego Festiwalu Piosenki Polskiej w Opolu zadecyduje jury i widzowie głosujący poprzez SMS-y i aplikację. W skład jury wejdą: Izabela Trojanowska, Piotr Moc, Ryszard Rynkowski, Piotr Cugowski, Marcin Wyrostek.
Grupa prosi o Wasze wsparcie! W piątek liczyć się będzie każdy głos. Ponadto już dziś możecie głosować na stronie Radia Opole, które przyzna jednemu z debiutantów własną nagrodę. radio.opole.pl/zdecyduj-kto-otrzyma-nagrode
Poniżej wywiad dla Gazety Kościańskiej, w którym liderzy grupy opowiadają o tym co działo się po wygraniu programu ,,O! Polskie Przeboje’’ i o planach na najbliższe miesiące.
Z Przemkiem Zakrzewskim i Filipem Popów z zespołu „Ogień”, na kilka dni przed występem na koncercie „Debiuty” 54. Krajowego Festiwalu Piosenki Polskiej w Opolu, rozmawia Paweł Sałacki
- Panowie, za dwa dni wasz wielki dzień. W jednym z wywiadów znany dziennikarz muzyczny Piotr Iwicki powiedział, że w piątek wieczorem Ogień będzie gwiazdą, albo najbardziej przegranym uczestnikiem Krajowego Festiwalu Piosenki Polskiej w Opolu.
Filip: - Redaktor Piotr Iwicki był jurorem w preselekcjach telewizyjnego show TVP1 ,,O! Polskie Przeboje’’. Głosował na nas i był przekonany, że nasza piosenka spodoba się widzom, którzy w finałowym odcinku miesiąca przesądzą o tym, kto wystąpi na koncercie Debiuty w Opolu. I miał rację, ,,Mary Jane’’ spodobała się widzom „jedynki”. Co więcej, redaktor Iwicki uważa, że to najlepsza piosenka zgłoszona do „Debiutów”. Stąd ta opinia, którą przytoczyłeś.
Przemek: - Niezależnie od tego kto wygra w piątek i tak nie będziemy przegranymi. Zagrać w Opolu, i to dzięki słuchaczom, jest sukcesem samym w sobie. Nie jedziemy tam z rozdania wytwórni płytowych, ale dzięki głosom oddanym przez słuchaczy. To coś znaczy.
- Piotr Iwicki uważał, że ,,Mary Jane’’ będzie przebojem tegorocznego lata. Sądził, że po Opolu grać was będą wszystkie rozgłośnie. Potencjał jaki ma wasz przebój porównywał do „Baśki” Wilków. Tyle, że Polska usłyszy was jesienią. Szansa na przebój lata przepadła.
Filip: - To prawda, ale wierzymy, że będzie kolejna szansa. Nie jesteśmy zespołem jednej piosenki. Mamy ich wiele.
Przemek: - Choć ,,Mary Jane’’ nie zabrzmiała w czerwcu w Opolu, to i tak nieźle radziła sobie tego lata. Po ,,O! Polskich Przebojach’’ trafiliśmy do ramówki kilku regionalnych rozgłośni radiowych. Udział w programie zaowocował też ofertami koncertowymi. Było ich tak dużo, że nie mogliśmy zagrać wszędzie, gdzie nas proszono.
- Powróćmy do dnia, w którym okazało się, że festiwalu w Opolu nie będzie. Bardzo was to zabolało?
Przemek: - Tak, pracowaliśmy na to sześć lat. Spór wokół festiwalu stał się polityczny i nikogo nie obchodziła muzyka, a już tym bardziej debiutanci. Postanowiliśmy nie włączać się do sporu, którego strony nawet nas nie dostrzegały. Dostawaliśmy co najwyżej maile z pytaniem kiedy wydamy oświadczenie, że nie zagramy w Opolu.
- Oświadczenia nie wydaliście, ale nie przyjęliście też oferty telewizji aby zagrać w Kielcach.
Przemek: - Prawo zagrania w Opolu dali nam widzowie „Jedynki”. Ciężko na to pracowaliśmy. Wspierało nas wielu ludzi, w tym „Gazeta Kościańska”. Dostaliśmy bilet do Opola, nie do Kielc, stąd taka decyzja. Mam nadzieję, że w Kielcach zagramy w przyszłym roku.
- Pomówmy o tym, co jest dla was najważniejsze, czyli o muzyce. Ogień to grupa...
Filip: - Mówią, że pop rockowa. My mówimy o sobie, że gramy gitarowe piosenki. Takie dla ludzi.
Przemek: - Wiesz, że „Mary Jane’’ zaczęto grać na weselach? Bardzo nas cieszy, że ludzie chcą się bawić przy naszej muzyce. Zweryfikowaliśmy poglądy sprzed lat, i dziś chcemy robić muzykę, która bawi nas i słuchaczy. Dużo dają nam koncerty, podczas których natychmiast otrzymujemy komunikat zwrotny od publiczności, i korzystając z tej wiedzy możemy udoskonalać nasze utwory.
- Współautorem sukcesu „Mary Jane” jest Jarosław Jasiek Kidawa - gitarzysta, kompozytor, realizator i producent muzyczny. To on tchnął nowe brzmienie w waszą piosenkę. Ten i kilka innych utworów nagraliście w jego studiu. Macie gotowy materiał na płytę?
Przemek: - Mamy z czego wybierać. „Mary Jane” pokazała nam kierunek, w którym powinniśmy podążać. Nasze piosenki nagrywamy bardzo nowocześnie. Podczas produkcji bierzemy pod uwagę także opinie słuchaczy, które poznajemy po koncertach.
- Kiedy zatem ukaże się płyta?
Przemek: - Gdy pojawi się szansa na ogólnopolską dystrybucję. Bez niej nie da się dotrzeć do słuchaczy.
- Jakie macie plany na najbliższe miesiące?
Filip: - To zależy od tego co się wydarzy w Opolu (śmiech), a jedziemy tam przecież wygrać. Niezależnie od wyniku mamy w planach kolejne koncerty i udziały w nagraniach telewizyjnych. Powrócimy na przykład do wrocławskiej Sky Tower, gdzie wiosną nagrywaliśmy teledysk do „Mary Jane”. Zaproszono nas do nagrania programu, który powstanie na najwyższej platformie widokowej wieżowca. Zagramy w „najwyższym koncercie w Polsce.”
Przemek: - Podpisujemy właśnie umowę z dużą firmą managmentową, która otworzy przed nami nowe możliwości. Myślę, że jesienią będziemy mogli o tym porozmawiać.
- Zanim to nastąpi będziemy wam kibicować w Opolu. Czy widzowie będą mieli coś do powiedzenia przy wyborze zwycięzcy?
Przemek: - O wyborze najlepszego debiutu zadecyduje jury i widzowie głosujący poprzez SMS-y i aplikację. W skład jury wejdą: Izabela Trojanowska, Piotr Moc, Ryszard Rynkowski, Piotr Cugowski, Marcin Wyrostek.
- Czyli raz jeszcze prosimy naszych czytelników o głosy...
Przemek: - Tak, już raz bardzo nam pomogliście. Mamy nadzieję, że i tym razem grupa z Kościana może liczyć na Kościaniaków. O zwycięstwo będziemy rywalizować z kilkunastoma wykonawcami. Liczyć się będzie każdy głos.
- Kiedy wystąpicie?
Filip: - Koncert „Debiuty” odbędzie się w najbliższy piątek, 15 września, tuż po jubileuszowym koncercie Maryli Rodowicz. Początek transmisji o godzinie 22.15
Przemek: - W Opolu pojawimy się w czwartek. Będziemy was informować o wszystkim co się dzieje za pośrednictwem Facebooka. Zaglądajcie tam. A wieczorem sami oceńcie, czy „Mary Jane” jest najlepszą piosenką debiutów. Naszym zdaniem jest.
GAZETA KOŚCIAŃSKA
Zgłaszasz poniższy komentarz:
Powodzenia!