Magazyn koscian.net
16 kwietnia 2013Zima kosztowna dla policji
Postępowanie wyjaśniające w sprawie zużycia węgla w posterunku w Krzywiniu prowadzi Komenda Wojewódzka Policji w Poznaniu. W okresie zimowym zużyto tam tyle opału, co w o siedem razy większym budynku komendy policji w Pleszewie
Dwa dni w ubiegłym tygodniu policjanci posterunku w Krzywiniu pracowali w nieogrzewanych pomieszczeniach. Powodem był brak węgla. O takim stanie rzeczy poinformował palacz, któremu zlecono usługi związane z ogrzewaniem posterunku w Krzywiniu. Palacza wyłoniono w drodze przetargu. Zajmuje on mieszkanie przy siedzibie krzywińskich funkcjonariuszy. Ciepło do mieszkania i posterunku doprowadzane jest tym samym węzłem.
- Dostarczenie węgla do krzywińskiego posterunku to nie problem. Nasze służby odpowiedzialne za zaopatrzenie zostały zaskoczone – wyjaśnia Andrzej Borowiak, rzecznik prasowy Komendy Wojewódzkiej Policji w Poznaniu. - Okazało się, że do ogrzania posterunku i przyległego mieszkania zużyto tyle węgla, co w siedmiokrotnie większym budynku Komendy Powiatowej Policji w Pleszewie.
Funkcjonariusze i lokator mieszkania nie będą marznąć. Mogą liczyć na dostawę węgla. Sprawę jego zużycia zbadają specjaliści wydziału zaopatrzenia Komendy Wojewódzkiej Policji w Poznaniu. Sprawdzą, czy w Krzywiniu doszło do ponadnormatywnego zużycia opału. Już wiadomo, że spalono go znacznie więcej niż w ubiegłym roku, gdy palaczem był ktoś inny.
- Zużycie węgla wymaga wyjaśniania. Chodzi o kilkadziesiąt ton – podkreśla Borowiak. (h)
15/2013
Zgłaszasz poniższy komentarz:
pewnie okna mieli nieszczelne i ciepło sp***dalało;P